blizzard

Masa niedoróbek, która nawiedziła odświeżoną wersję Warcrafta III rozgniewała fanów. Pozycja będąca jedną z najgorzej ocenianych na Metacritic stopniowo trafia na oficjalne zawody. Jeden z meczy powtarzano, a finalnie rozegrano w klasycznym wydaniu.

Bez większych zapowiedzi ani podania konkretnej przyczyny Activision Blizzard poprosił Nvidię o usunięcie swoich gier z oferty streamingowej w GeForce Now. Nie znajdziemy też już kilku innych pozycji.

Fani wyczekiwali na odświeżoną wersję Warcrafta III. Strategii, która zdobyła miano kultowej i jest kamieniem milowym RTSów. Czy firma z tak dużym zapleczem, kapitałem i możliwościami mogła zepsuć poprawioną reedycję? Gracze są zgodni.

Długo, oj długo kazał czekać nam Blizzard na odświeżoną wersję "Warcrafta 3". Na szczęście po przesunięciu premiery w grudniu obyło się bez większych poślizgów i od 29 stycznia można kupować i walczyć dla Hordy/Sojuszu.

Nie wszyscy fani byli zadowoleni po dotychczasowych materiałach, gdzie można było zobaczyć działanie systemu ekwipunku w praktyce. Zarzucano mu wtórność i mało satysfakcjonujący model. Blizzard chce poprawić ten element gry.

Nie tylko Overwatch doczekał się promocji. Gros gier Blizzarda dostał się na wyprzedaż z okazji Black Friday. Czarny Piątek to świetny czas, aby nadrobić hity Blizzarda czy zaopatrzyć się w dodatki.

Blizzard także szykuje się na Black Friday. Podobnie jak Ubisoft, tak również twórcy takich serii jak "Diablo" czy "World of Warcraft" rozpoczęli wyprzedaż wcześniej. Co mają w ofercie?

"Diablo IV" niewątpliwie wzbudza silne emocje, które narastają od dawna. Zapowiedź podczas tegorocznego BlizzConu podsyciła oczekiwania fanów. W sieci krążą kolejne plotki, tym razem jednak niekoniecznie zadowolą graczy.

O tym, że Sebastian Stępień, wieloletni pracownik CD Projekt RED, przechodzi do Blizzarda, wiedzieliśmy od początku roku. Teraz jednak potwierdzono, że pracuje nad Diablo IV.

Dzięki Blizzcon mamy wysyp wiadomości o Diablo 4. Przyjrzyjmy się jednak kwestii gry offline i singleplayer. Czy taka jest w ogóle możliwa? W pełnym rozumieniu trybu single i offline nie, chociaż Blizzard nie będzie się narzucać.

W 2019 Blizzard obchodzi 25-lecie "Warcrafta", ale firma niewiele mówi o samych początkach serii. Miałem okazję sam o to spytać, stając twarzą w twarz z absolutnymi weteranami firmy. Na specjalnym "warcraftowym" wydarzeniu byłem jako jedyny z Polski.

O "Diablo IV" mówili wszyscy, a na parę godzin przed jego ujawnieniem już wyciekły materiały. Byłem spokojny, że pokażą trailer i gameplay. Bardziej zastanawiałem się, czy wielki Blizzard ukorzy się i przeprosi fanów. W końcu giganci nie klękają.

Już dziś, 1 listopada, rozpocznie się BlizzCon 2019 - impreza organizowana przez Blizzard, na której firma pokazuje nowości. Tegoroczna odsłona odbędzie się w cieniu skandalu. Czy przyćmią go zapowiedziane hity?

Plotki o nowym Diablo to gratka dla fanów starych odsłon z dawnych lat. Znany z często trafnego spekulowania i komentowania na tematy powiązane z grami Daniel Ahmad i PracticalBrush 12, wyjawili swoje informacje związane z Diablo 4.

Boty w strzelankach, kiedy mają wysokie statystyki trafień, mogą być ciężkie do pokonania. To tylko proste programy w porównaniu do potężnej sztucznej inteligencji DeepMind. A jakby tak zaprząc ją do bardziej zaawansowanej gry np. StarCrafta 2? Przoduje w meczach!

Blizzard zbanował jednego z graczy Hearthstone po tym, jak wypowiadał się w sprawie protestów w Hongkongu. To delikatny temat, ale zdecydowanie cenzura na modłę rządu Chin nie jest pozytywnym postępowaniem. Teraz Blizzard zbiera zgniłe owoce tego zachowania.

Fani czekają już długich siedem lat. "Diablo III" wyszło w 2012 roku. Wiele wskazuje na to, że już na targach BlizzCon zobaczymy zapowiedź "Diablo IV". Chociaż oficjalna prezentacja najprawdopodobniej przed nami, co nieco o nowej części serii wiemy.

Nie ma żadnych wątpliwości, że tegoroczny BlizzCon będzie obfitował w hity. I nie chodzi tylko o masę przecieków i przewidywań. To także efekt specyficznej sytuacji, w jakiej znalazł się Blizzard.

W ostatnim czasie Blizzard opuściło trzech deweloperów - Dustin Browder, Eric Dodds oraz Jayson Chayes. Każdy z nich pełnił ważne role przy "StarCraft 2", "Hearthstone" czy "Heroes of the Storm". Bardzo prawdopodobne, że wszystkie siły są kierowane na nowe produkcje.

Oczywiste jest, że poprawiona reedycja Warcrafta III będzie ładniejsza niż produkcja z przełomu wieków. Najlepsze porównanie jest jednak przy widoku obok siebie, nie z pamięci. Jeden z fanów stworzył wideo, gdzie można bezpośrednio zobaczyć poprawki.