Elon Musk pisze o "Cyberpunku 2077", akcje CD Projektu idą w górę
Technologiczny bóg nie raz dawał wyrazy sympatii dla studia CD Projekt Red. W ostatnich dniach pojawiły się kolejne tweety Elona Muska, w których pisze o Cyberpunku 2077 i Wiedźminie.
Jeśli pamiętacie Cybertrack, futurystyczną półciężarówkę ze stajni Tesli, którą prezentował Elon Musk, to może kojarzyć, że do premiery auta "dokleił" się także CD Projekt Red. Na Twitterze pojawiła się ich wypowiedź, którą można było odebrać jako wyraz sympatii albo... zapowiedź, że auto pojawi się w "Cyberpunku 2077".
W grudniu, czyli w momencie premiery "Cyberpunka 2077" i wszystkich związanych z nią wydarzeń, Musk był zbyt zajęty firmami Tesla i SpaceX, a szczególnie tą drugą. W kosmos wypuszczono kolejny raz Falcona 9, a w testowy lot poleciała Starship SN8. Ale w styczniu Elon wrócił do tematu gry.
Najpierw Elon Musk pochwalił się najnowszą wersją Tesli Model S, w której zainstalowano 17-calowy monitor, który umożliwi granie m.in. w "Wiedźmina 3". "Może odpalić także Cyberpunka 2077" - dodał Musk w osobnym tweecie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W międzyczasie akcje spółki CD Projekt, które tuż po premierze "Cyberpunka 2077" zapikowały ostro w dół, nagle zaczęły się wyraźnie podnosić. Serwisy ekonomiczny połączymy oba fakty i uznały, że tweety Muska przyczyniły się do tej zmiany. To jednak nie koniec.
Dziś w nocy Elon Musk po raz pierwszy wprost wypowiedział się o polskiej grze. "W Cyberpunku nawet poprawki mają poprawki, ale... to wielka gra". Szef SpaceX i Tesli nawiązał tym samym do ostatnich wydarzeń, gdy po wypuszczeniu dużej aktualizacji "Cyberpunka 2077" okazało się, że ta wprowadza nowe błędy, a CD Projekt Red musiał poprawić to kolejną łatką - hotfixem 1.11.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Co prawda dziś giełda zaczęła się od spadku dla CD Projektu, ale i tak kurs ich akcji (354,10 zł) pozostaje na najwyższym poziomie od 11 grudnia 2020, czyli dnia po premierze gry.
To jedna z wielu interakcji polskiej firmy i boga technologii w sieci. Warto dodać, że do gry trafiła dziewczyna Elona Muska, czyli Grimes. Oczywiście nie przez fakt bycia jego partnerką, tylko cenioną wokalistką i osobowością. Zapewne z tego też powodu CD Projekt Red zaproponował jej nie tylko, aby uświetniła ścieżkę dźwiękową, ale też pojawiła się w grze jako celebrytka Lizzy Wizzy.