"Doom" ma 25 lat. A twórcy mają dla was fajne rzeczy

"25 lat temu brama została otwarta". Gracze się cieszą, Bethesda wypuszcza świetny filmik, a John Romero zapowiada darmowy megadodatek do oryginalnego "Dooma". Wszystkiego najlepszego, Pan Doom!

Obraz
Źródło zdjęć: © id Software
Barnaba Siegel

Przyznaję, termin "kultowy" jest dziś grubo nadużywany. Ale w przypadku "Dooma" jak najbardziej uprawniony. To jedna z najważniejszych gier lat 90. i kluczowych dla rozwoju całego gatunku strzelanin. To popkulturowa atrakcja, którą do dziś się ulepsza, odpala na kalkulatorach albo przerabia na potrzeby grafik na koszulki. O jego epickości przypomniał aktualny wydawca, Bethesda, w krótkim acz soczystym filmiku (piątka za "doot"!).

Wykuwanie legendy

Chociaż dziś większość shooterów z lat 90. robi wrażenie, jakby niewiele się różniły, "Doom" faktycznie wprowadził nową jakość. Wcześniej łaziliśmy po nieznośnych labiryntach w "Wolfensteinie 3D", gdzie cała zabawa ograniczała się do wyskakiwania zza winkla i odkrywania sekretnych przejść. "Doom" dodał oddech i prędkość. Tuptanie zamieniono na bieg, korytarze na większe i bardziej pomysłowe komnaty. Do tego arsenał potężnych broni, jak wyrzutnia rakiet, który zamieniał walkę w morderczy taniec, festiwal zręczności i uników przed wrażymi pociskami.

I tak "Doom" wychodzi 10 grudnia 1993 roku. Stoją za nim przede wszystkim dwaj panowie - John Carmack i John Romero, ci sami, którzy chwilę wcześniej stworzyli "Wolfensteina 3D". Niecały rok później pojawia się "Doom II: Hell on Earth", a dalej historia "gier strzelanych" zaczyna pędzić jak szalona. W międzyczasie pojawia się też mroczna, trzecia część gry oraz wyjątkowo udany reboot z 2016, pod nazwą "Doom". Ta ostatnia przypadła graczom do gustu, bo dostała świetne oceny, a twórcy szykują już "Doom Eternal", które pojawi się w 2019 roku.

25 lat "Dooma"

Ale lata mijają, a ludzie chętnie wracają do pierwszych części. I wcale nie dlatego, że "kiedyś było lepiej". Jedni nieustannie szlifują i zmieniają oryginał, inni sprawiaja, że można go odpalać na cyfrowym ekranie fortepianu. Są też ludzie drążący pozorne drobiazgi, jak genezę niemniej kultowej okładki, albo szukający kolejnych tajemnic. Ostatnia zresztą została znaleziona dopiero w 2018 roku.

Taka jest już ta nasza kultura remiksu. Są też i tacy, którzy przypominają sobie, że w głęboko w szafie leży oryginał sprzed 25 lat i można go sprzedać za gruby pieniądz. Albo tacy, którzy nagle tworzą cały szereg nowych poziomów i również to sprzedają. Tak, tu akurat chodzi o tę samą osobę - Johna Romero.

Romero współtworzył kilkadziesiąt(!) gier, a po "Wolfensteinie 3D" i "Doomie" było jeszcze parę hitów w tym słynny "Quake". Złota passa zatrzymała się wraz z grą "Daikatana". Twórca zapowiadał niesamowite dzieło, ale w momencie wydania produkcja była daleko w tyle za konkurencją. I chociaż od tych nastu lat Romero wypadł z "bieżącej branży", traktowany jest wciąż jako legenda. I z entuzjazmem gracze przyjmują takie ogłoszenie, jak to.

Obraz
© limitedrungames.com

Oto kolekcjonerska wersja "Sigil", czyli pakietu poziomów do singla i multi w oryginalnym "Doomie". Sam plik będzie można pobrać za darmo, ale w kosztującej 166 dolarów (ok. 625 zł) wersji dostaniemy grubą książkę soundtrack obrazki, pendrive i głowę Romero nabitą na pal (znany fanom easter egg).

Wybrane dla Ciebie

War Hospital. Zwiastun gry o I wojnie światowej
War Hospital. Zwiastun gry o I wojnie światowej
Barn Finders VR: The Pilot. Aukcje magazynowe w VR
Barn Finders VR: The Pilot. Aukcje magazynowe w VR
World of Warcraft. Rzadki przedmiot sprzedany za prawie 15 tys. zł
World of Warcraft. Rzadki przedmiot sprzedany za prawie 15 tys. zł
Gwiazda Call of Duty Mobile zamordowana przez kolegę. Nie miał wyrzutów
Gwiazda Call of Duty Mobile zamordowana przez kolegę. Nie miał wyrzutów
Elon Musk pisze o "Cyberpunku 2077", akcje CD Projektu idą w górę
Elon Musk pisze o "Cyberpunku 2077", akcje CD Projektu idą w górę
WoW Classic. Niezwykle rzadka broń sprzedana za równowartość 20 tysięcy złotych
WoW Classic. Niezwykle rzadka broń sprzedana za równowartość 20 tysięcy złotych
Czy Cyberpunk 2077 to gra 10/10? Moje wrażenia po 45 godzinach
Czy Cyberpunk 2077 to gra 10/10? Moje wrażenia po 45 godzinach
Recenzje Cyberpunk 2077. Ocena 7/10? Oto czym podpadła gra
Recenzje Cyberpunk 2077. Ocena 7/10? Oto czym podpadła gra
Monster Hunter. 10 sekund rasizmu w filmie może słono kosztować
Monster Hunter. 10 sekund rasizmu w filmie może słono kosztować
Dariusz Gnatowski nie żyje. "Boczek" z Kiepskich podkładał głos w grze przygodowej
Dariusz Gnatowski nie żyje. "Boczek" z Kiepskich podkładał głos w grze przygodowej
Nowe, darmowe gry w Epic Games Store. Genialny horror Amnesia i intrygująca strategia Kingdom
Nowe, darmowe gry w Epic Games Store. Genialny horror Amnesia i intrygująca strategia Kingdom
W Cyberpunk 2077 będziemy jeździli Porsche 911. Kultowy samochód przerobili Polacy
W Cyberpunk 2077 będziemy jeździli Porsche 911. Kultowy samochód przerobili Polacy