Powstanie Warszawskie w grach. Kiedy doczekamy się godnego przedstawienia historii?

O ile z łatwością znajdziemy wybitne filmy czy książki o Powstaniu Warszawskim, tak gry nie radzą sobie z tą tematyką. Próby były, ale głównie nieudane lub co najwyżej średnie. Z kolei twórcy najlepszych wojennych strzelanin, czyli serii "Call of Duty" i "Battlefield",niespecjalnie skupiali się na tym, co działo się w naszym kraju. Mimo tego warto przypomnieć, jak chciano pokazać wydarzenia z 1944 w grach, kiedy wybiła Godzina "W".

CI Games to po CD Projekt RED, Techlandzie i 11bit studios najbardziej znane na świecie polskie studio. Obecnie ich wizytówką jest seria "Sniper: Ghost Warrior", w której wcielamy się w snajpera realizującego misję we współczesnym świecie. "Enemy Front" przenosiło nas na front II wojny światowej. Gra wprawdzie nie była w całości poświęcona powstaniu, ale niektóre misje rozgrywały się właśnie w Warszawie.

Sama gra była co najwyżej średnia, ale z naszego punktu widzenia jednak wyjątkowa - w końcu rzadko kiedy możemy wcielić się w żołnierza Armii Krajowej, walczącego w Bazylice Świętego Krzyża czy rysującego powstańczą “kotwicę”.

"Uprising 44" to z kolei kompletny niewypał. I woda na młyn dla tych, którzy twierdzą, że po patriotyczne wątki sięgają wyłącznie ci twórcy, którzy w żaden inny sposób nie potrafiliby zwrócić na siebie uwagi. Pal licho fatalną grafikę, drewniane animacje i kompletnie niegrywalne wykonanie. Twórcy "Uprising 44" w grze o Powstaniu Warszawskim nawet nie zająknęli się o Sowietach, na próżno było też szukać m.in. nazistowskich symboli. Pominięcie historycznych faktów chyba mówi o tej produkcji więcej niż techniczne niedoróbki.

Może tę złą passę przerwie ciekawie zapowiadające się "Warsaw". Niedługo na łamach WP Gry będziecie mogli przeczytać wywiad z twórcami. Ci od początku zapowiadali, że "Warsaw" garściami czerpać będzie z "Darkest Dungeon", czyli innego turowego RPG, w klimatach mrocznego fantasy. Zestawienie rysunkowej, dwuwymiarowej oprawy graficznej z motywami wojennymi przypomina jednak o innej wojennej produkcji - niezwykle udanym "Valiant Hearts", pokazującym realia I wojny światowej.

O "Warsaw" pewnie nie będzie tak głośno jak o strzelance z grafiką "Call of Duty" czy "Battlefield". Jednak niejedna niezależna perełka udowodniła, że może zwrócić na siebie uwagę tematyką. Być może to właśnie za sprawą "Warsaw" więcej osób dowie się o Powstaniu Warszawskim.

"World of Tanks" cieszy się w Polsce olbrzymią popularnością. Twórcy o tym wiedzą, dlatego przygotowali nie tylko zestaw polskich czołgów. W 2017 roku udostępnili powstańczy czołg Pantera "Pudel", jednostkę przejętą od Niemców przez uczestników Powstania Warszawskiego.

Pojazd brał udział w licznych operacjach w sierpniu 1944 i wydatnie wspomógł walczących w stawianiu oporu wrogowi. Jak piszą sami twórcy gry, przywiązali dużą wagę do detali historycznego malowania kadłuba i elementów charakterystycznych.