Polski hit wszech czasów za darmo. Jest jeden haczyk

Haczyk? Jeden. W "This War of Mine" możemy grać za darmo, ale tylko do niedzieli. 8 kwietnia o 21:00 czasu polskiego promocja się skończy i "This War of Mine" na Steam przestanie być darmowe. To nie jest aż tak zła wiadomość.

Po pierwsze, "This War of Mine" do tego czasu zdąży pokazać to, co najlepsze. Czyli trudy wojny z nietypowej dla gier perspektywy - zwykłych ludzi walczących o przeżycie. Do niedzieli na pewno zdążycie rozegrać kilkanaście scenariuszy.

Po drugie, "This War of Mine" dostępne jest w promocji. Na Steam kosztuje zaledwie 18 zł. To naprawdę niewiele jak za grę, która jest jedną z najlepszych polskich produkcji w historii. Za grę, która wywołuje niesamowite emocje. To właśnie po zagraniu w "This War of Mine" jeden z żołnierzy… zrezygnował ze służby. Wcale mu się nie dziwię, bo dzieło Polaków w mocny sposób pokazuje okrucieństwo i bezsens wojny.

Promocja "This War of Mine" jest nieprzypadkowa. 11bit przypomina o sobie przed premierą swojej najnowszej gry - "Frostpunk". Po zagraniu w "This War of Mine" na pewno wiele osób będzie chciało jak najszybciej sprawdzić kolejne dzieło Polaków. Tym bardziej że znowu autorzy będą poruszać niełatwe tematy.

We "Frostpunk" jako ostatni ludzie na zlodowaciałej Ziemi stworzymy osadę i spróbujemy utrzymać mieszkańców przy życiu. Problemem będzie głównie nieustający mróz. Gra udowodni nam, że sama chęć uniknięcia zamarznięcia nie wystarczy, by funkcjonować jako społeczność. Natkniemy się na rozmaite ekonomiczne i moralne problemy, skonfrontujemy też nasze decyzje z potrzebami ludzi. Przy pomocy dekretów ustalimy, czy dzieci mają pracować. Albo czy leczyć tych, którzy ulegli wypadkowi podczas pracy. Każda decyzja będzie miała realny wpływ na nastroje społeczeństwa i tylko od naszych decyzji zależy, czy przetrwamy.

Wcześniej zakładano, że "Frostpunk" ukaże się w marcu, ale na premierę musimy jeszcze trochę poczekać. Gra wyjdzie 24 kwietnia, a w Polsce zapłacimy za nią 110 zł.