Fortnite World Cup: 13-latek zdobył 900 tys. dol. Reakcja ojca robi wrażenie
Mistrzem Fortnite World Cup został Kyle Giersdorf - 16-latek, wygrał 3 mln dol. Sieć podbija jednak reakcja ojca chłopca, który zajął piąte miejsce. Co i tak pozwoliło 13-latkowi zgarnąć niewyobrażalną dla wielu sumę.
Mistrzem Świata "Fortnite" został Kyle "Bugha" Giersdorf- 16-letni Amerykanin wygrał w ten sposób 3 mln dol. Wiek nie powinien być zaskoczeniem, w tej dyscyplinie młodzi mają duże szanse. W kategorii Duo zwycięzcy mieli 16 i 17 lat. O tym, że jednak także starsi mają coś do powiedzenia w "Fortnite", świadczy przykład gracza, który w turnieju solo zajął drugie miejsce. Harrison "Psalm" Chang ma 24 lata, a srebro na mistrzostwach nagrodzone zostało sumą 1,8 mln dol.
Kolejne lokaty również były sowicie premiowane. I tak za zajęcie piątego miejsca Thiago "k1nG" Lapp otrzyma 900 tys. dol. Chłopak ma 13 lat. W sieci furorę robi reakcja taty i samego zawodnika. Widać w tym pasję i dumę, ale też inne emocje znane ze sportu - wielkie zmęczenie po wyczerpującym turnieju.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kwoty, jakie młodzi ludzie zarabiają, mogą robić wrażenie. Nawet w piłce nożnej 13-latek nie ma szans na takie wynagrodzenie. Trzeba jednak pamiętać, że nie każdy, kto spędza przed komputerem wiele godzin, ma szansę na taką karierę. Wymaga to poświęceń. Mówił o tym w rozmowie z WP Gry Filip "Neo" Kubski:
Bycie profesjonalistą w jakiejkolwiek dziedzinie wymaga oczywiście wielu poświęceń. W grach jest zresztą tak samo. Możliwe nawet, że grając w gry trudniej jest znaleźć złoty środek na linii życie - pasja niż w tradycyjnych sportach. Podczas trenowania piłki czy jakiejkolwiek dyscypliny sportowej zrobi się jeden, dwa treningi w ciągu dnia. Grając tak naprawdę można siedzieć przed komputerem cały dzień. Nie dość, że można się w tym zapomnieć, to i zaniedbać wiele innych aspektów życia. Gdy jesteśmy w coś zaangażowani, podporządkowujemy nasz cały wolny czas tej sprawie. Można powiedzieć, że tym żyjemy Filip "Neo" Kubski
Zmienia się jednak podejście samych dorosłych. Gdy karierę w esporcie rozpoczynała najsłynniejsza polska drużyna Virtus.Pro, pierwsze zespoły tworzyły się w kafejkach internetowych. A nieliczni dorośli akceptowali taką pasję. Niedawno pisaliśmy o 13-letnim Brytyjczyku, który w zawodach zarabia miliony. Jak podkreśla, swój sukces w dużej mierze zawdzięcza rodzicom, którzy wsparli go w jego pasji i dali szansę na rozwój.