Zapomnijcie o "Piratach z Karaibów". Poznajcie "Skull & Bones"
Bezkresne morza, skarby i wielu chętnych na ich zdobycie. Lądujemy za sterami olbrzymich statków i dziurawimy kulami burty naszych wrogów. Pierwsze nagrania z rozgrywki wyglądają fantastycznie.
"Skull & Bones" to najnowsza gra studia Ubisoftu Singapore. Po raz pierwszy zaprezentowano ją dopiero na tegorocznych targach E3. W tej pirackiej produkcji będziemy przede wszystkim koncentrowali się na rozgrywaniu morskich batalii. Zacznijmy od wprowadzającego zwiastuna.
Miłośnicy samodzielnego grania otrzymają fabularną kampanię. Twórcy zapewnią nam atrakcje w postaci spotkań i starć z najsłynniejszymi piratami w historii. A może zejdziemy również z okrętu na ląd, by szukać zakopanych kufrów ze złotem? Tego jeszcze nie wiadomo.
Wiadomo za to, że "Skull & Bones" zaoferuje nam cały szereg sieciowych rozgrywek. Do tej pory Ubisoft bliżej przedstawił tylko jedną - "Loot Hunt", czyli pogoń za łupem. Jak wygląda ona w praktyce, można zobaczyć na poniższym wideo.
Łatwo domyśleć się, skąd Ubisoft wziął pomysł na taką grę. W końcu niewiele tytułów jest osadzonych w podobnym klimacie. Z pewnością chodzi o "Assassin's Creed IV: Black Flag", gdzie większość czasu spędzaliśmy właśnie, walcząc na morzu. Ten lubiany element powróci w nowym "Assassin's Creed", które ukaże się już w październiku 2017. Na "Skull & Bones" przyjdzie nam poczekać aż do końca 2018 roku.