Valve boi się Chin. Steam bez gier o protestach w Hongkongu

Pamiętamy o zablokowaniu przez Blizzard graczy udzielających poparcia dla protestujących w Hongkongu. Firma wycofała się z tego, ale wciąż ruch odbija się negatywnie na jej wizerunku. Pewnie podobne, choć mniej drastyczne kroki, podejmuje też Valve.

Gry o podłożu poparcia dla protestujących w Hong Kongu mają problem z dostaniem się na Steam
Źródło zdjęć: © LHK.ITCH

Czy gry naprawdę małych deweloperów, które z założenia nie są głównie produktem do zabawy, a narzędziem ideologicznym (i wcale nie nawołującym do czegoś złego), to ogromna skala? Zdecydowanie nie. To nawet nie kropla w morzu gier na Steam czy innych platformach. Jednak pieniądze biorą górę i Valve nie chce podpaść władzom Chin. Tak jak niedawno Blizzard.

Chiny to ogromny rynek dla Valve i Steam

Kraj środka to potencjalny ogromny rynek zbytu dla usług Valve. Graczy w Chinach jest ogrom, więc i możliwe zyski są warte uwagi. Od pewnego czasu sukcesywnie przybywa na Steam użytkowników z Chin. Wydano oficjalnego klienta platformy dedykowanego dla rynku tego kraju, a władze na razie nie chcą też czynić żadnych kroków w celu zablokowania normalnej międzynarodowej edycji Steam. To tylko plusy dla firmy.

Jeśli Valve, który jest właścicielem platformy Steam, propagowałoby bezpośrednio lub pośrednio głos poparcia dla protestujących w Hongkongu (czy przynajmniej nie ocenzurowało u siebie takich treści od deweloperów), to władze Chin mogą źle spojrzeć na ekspansję firmy na ich rynku. Tak musi myśleć zarząd Valve. Potencjalne straty mogą przyprawić o zawrót głowy. Szacuje się, że więcej niż 30 milionów graczy z Chin ma swoje konta na Steam.

Valve nie chce podpaść Chińczykom

Jak konflikt interesów odbija się na działaniu platformy? Jak podaje Gizmodo, dwie gry, których przesłaniem jest poparcie strony protestującej w Hongkongu, są od bardzo długiego czasu zawieszone w procesie weryfikacji treści. Według zapisów Steam, standardowo procedura ma trwać klika dni, a Liberate Hong Kong i Karma czekają na dojście do klientów platformy Valve od października!

Zaznajamiając się z materiałami na temat obu produkcji nie sposób powiedzieć, żeby były nielegalne czy specjalnie obraźliwe, więc może chodzić wyłącznie o względy polityczne. W jednym z tytułów wcielamy się w protestującego (jest też tryb VR), który finalnie może być tylko zatrzymany przez policję lub nawet postrzelony. Za to Karma jest fikcyjną opowieścią z gatunku visual novel. Świat w niej pokazany przedstawia przyszłość jako dystopię, ale nawiązuje do obecnej trudnej sytuacji.

Standardowa procedura czy przejaw cenzury?

Wszystko wskazuje na to, że to nie standardowa kontrola, a próba wewnętrznej cenzury Valve. Gigant branży gier musi bać się negatywnego odzewu od władz Chin, gdyby te wychwyciły w bibliotece Steam produkcje stawiające je w negatywnym świetle. A jeśli wtedy Steam zostałby zablokowany w Chinach, to straty byłyby naprawdę potężne.

Zobaczymy, jak dalej potoczy się sprawa i czy finalnie gry trafią na Steam. Co prawda jedna z nich zawitała na platformę, ale nie da się jej kupić, więc obecność jest tylko czysto teoretyczna. Jedyną drogą na kupno Karmy i Liberate Hong Kong pozostają alternatywne kanały uruchomione przez twórców. Blizzard finalnie zrehabilitował się, a Valve?

Wybrane dla Ciebie

War Hospital. Zwiastun gry o I wojnie światowej
War Hospital. Zwiastun gry o I wojnie światowej
Barn Finders VR: The Pilot. Aukcje magazynowe w VR
Barn Finders VR: The Pilot. Aukcje magazynowe w VR
World of Warcraft. Rzadki przedmiot sprzedany za prawie 15 tys. zł
World of Warcraft. Rzadki przedmiot sprzedany za prawie 15 tys. zł
Gwiazda Call of Duty Mobile zamordowana przez kolegę. Nie miał wyrzutów
Gwiazda Call of Duty Mobile zamordowana przez kolegę. Nie miał wyrzutów
Elon Musk pisze o "Cyberpunku 2077", akcje CD Projektu idą w górę
Elon Musk pisze o "Cyberpunku 2077", akcje CD Projektu idą w górę
WoW Classic. Niezwykle rzadka broń sprzedana za równowartość 20 tysięcy złotych
WoW Classic. Niezwykle rzadka broń sprzedana za równowartość 20 tysięcy złotych
Czy Cyberpunk 2077 to gra 10/10? Moje wrażenia po 45 godzinach
Czy Cyberpunk 2077 to gra 10/10? Moje wrażenia po 45 godzinach
Recenzje Cyberpunk 2077. Ocena 7/10? Oto czym podpadła gra
Recenzje Cyberpunk 2077. Ocena 7/10? Oto czym podpadła gra
Monster Hunter. 10 sekund rasizmu w filmie może słono kosztować
Monster Hunter. 10 sekund rasizmu w filmie może słono kosztować
Dariusz Gnatowski nie żyje. "Boczek" z Kiepskich podkładał głos w grze przygodowej
Dariusz Gnatowski nie żyje. "Boczek" z Kiepskich podkładał głos w grze przygodowej
Nowe, darmowe gry w Epic Games Store. Genialny horror Amnesia i intrygująca strategia Kingdom
Nowe, darmowe gry w Epic Games Store. Genialny horror Amnesia i intrygująca strategia Kingdom
W Cyberpunk 2077 będziemy jeździli Porsche 911. Kultowy samochód przerobili Polacy
W Cyberpunk 2077 będziemy jeździli Porsche 911. Kultowy samochód przerobili Polacy