League of Legends. Oto wszystkie 6 nowych gier od Riot Games. Legends of Runeterra to absolutny hit

10 lat pracy nad jedną grą może się w końcu znudzić. A 2500 pracowników zaangażowanych w jedną produkcję to lekka przesada. Teraz studio Riot Games, należące do chińskiego giganta Tencent, pokazuje, co ukrywało przez lata. Nadchodzi 6 nowych gier. O trzech z nich wiadomo już całkiem sporo.

Legends of Runeterra: The League of Legends Card Game (LoR) to darmowa strategiczna gra karciana osadzona w świecie League of Legends. LoR zawiera karty z kultowymi bohaterami LoL-a, ale nie tylko. Znajdziemy także postaci pochodzące z różnych regionów Runeterry, obdarzone własnym stylem i cechami strategicznymi.

Rozgrywka LoR obejmuje dynamiczne, zmieniające się walki, które wymagają, by gracze wykorzystali w turach swoje umiejętności, kreatywność i spryt, by osiągnąć sukces. LoR oferuje graczom wiele opcji zdobycia kart, w tym zarówno darmowe opcje gry, jak i możliwość bezpośredniego zakupu każdej karty za pieniądze lub zarobioną w grze walutę.

Wild Rift to po prostu wersja League of Legends dostosowana do platform mobilnych. To gra typu MOBA z nowym systemem sterowania "twin-stick", oraz z przebudowanym Summoners Rift. Co będzie jej największym plusem? Rozgrywka będzie znacznie krótsza, niż w klasycznym LoL-u.

Jeden rankingowy mecz w League of Legends trwa średnio 30-40 minut. Chociaż niektóre mogą zakończyć się jeszcze w 20 minucie, a niektóre trwać ponad godzinę. W przypadku Wild Rift gra ma trwać około 15-18 minut. Idealnie.

Chociaż Wild Rift jest właściwie LoL-em na urządzenia mobilne, to Riot Games informuje, że zbudowano ją całkowicie od nowa. W ten sposób łatwiej było dostosować produkcję do wymagań użytkownika mobilnego. W końcu sposób korzystania ze smartfonów czy tabletów znacznie różni się od PC.

Nigdy bym na to nie wpadł, że ktoś może zrobić grę o e-sporcie. Ale teraz rozumiem. Kto może to zrobić nie jak Riot Games? League of Legends Esports Manager to będąca w produkcji gra polegająca na zarządzaniu profesjonalnym, światowej klasy zespołem esportowym League of Legends.

Jak informuje Riot Games, gra powstaje, aby rozwijać ekosystem esportu i inwestować w jego długoterminowy sukces. Dochody z gry dzielone będą z zawodowymi zespołami. To już mi się bardzo podoba. Jako pierwsi, w Esports Manager zagrają Chińczycy w 2020 roku. W kolejnych ligach pojawi się później.

Twórcy League of Legends tworzą strzelankę. Szok i niedowierzanie. O projekcie A wiemy póki co najwięcej, dlatego zdecydowałem się stworzyć cały oddzielny artykuł, który możecie zobaczyć tutaj.

Strzelanka to jeszcze nic. Projekt L jest tymczasową nazwą dla nowej bijatyki osadzonej w uniwersum League of Legends. Gra jest na początkowym etapie rozwoju i obecnie nie ujawniamy żadnych dodatkowych informacji. Mam nadzieję, że będzie tam Teemo.

Jest też Projekt F. To tymczasowa nazwa dla projektu na bardzo wczesnym etapie rozwoju, który bada możliwości poznawania i przemierzania świata Runeterry (krainy z League of Legends) ze znajomymi. Miejmy nadzieję, że będzie to coś opartego na dostępnym niegdyś trybie "Odyssey".

Zobacz też: League of Legends. Teamfight Tactics będzie dostępne na urządzeniach mobilnych

Na League of Legends zarabiali od samego początku. Chociaż przez pierwsze lata cieszyli się skromnymi milionami, to po pewnym czasie studio Riot Games zaczęło zarabiać ogromne pieniądze. W samym 2017 roku zarobili aż 2,1 miliarda dolarów.