GeForce RTX 2080 Ti: kosztuje krocie i sprawia problemy
Kosztuje więcej niż konsola z telewizorem. Za GeForce RTX 2080 Ti trzeba zapłacić sporo, ale nie zawsze idzie to w parze z bezawaryjnością. Niektórzy zgłaszają poważne usterki.
Karta graficzna GeForce RTX 2080 Ti kosztuje 5549 zł. Czyli tyle, co cały porządny zestaw do gier czy konsola z telewizorem 4K. Testy wydajnościowe GeForce RTX 2080 Ti pokazywały, że nowa karta jest w stanie zapewnić płynną rozgrywkę w 4K na komputerach. Pojawia się jednak problem - kto może pozwolić sobie na kupno karty za 5,5 tys. zł? Nie każdy. A zniechęcić może nie tylko wysoka cena, ale też usterki, które występują u niektórych właścicieli.
Na oficjalnym forum nVidii czy też Reddicie - piąta w USA i szósta na świecie strona pod względem ilości odwiedzających - znalazły się osoby, które opisują swoje przygody z kartą graficzną. Okazuje się, że GeForce RTX 2080 Ti może powodować tzw. "niebieski ekran śmierci" oraz źle wyświetlać obraz. W najgorszych przypadkach sprzęt po prostu przestawał działać.
Co na to Nvidia? Przyznaje, że problem może występować, ale nie na masową skalę. To marne pocieszenie, skoro każdy może znaleźć się w gronie pechowców. A gdy kupujemy tak drogi sprzęt, liczymy, że awarii (tak szybko) nie będzie. Na szczęście nVidia bez problemów wymienia wadliwe urządzenia na nowe.
Dlaczego karty kosztują tak dużo? To zasługa wykorzystania nowej technologii. "Platforma NVIDIA RTX i karty graficzne GeForce RTX z serii 20 zapewniają raytracing w czasie rzeczywistym w grach 10 lat wcześniej, niż ktokolwiek się spodziewał" - zachwalał nowe karty graficzne Tony Tamasi, wiceprezes ds. treści i technologii w firmie Nvidia. Czym jest raytracking? W skrócie, to technika śledzenia promieni, która ma gwarantować niemal fotorealistyczne światło, cienie czy odbicia.
Niedługo coraz więcej gier będzie mogło z tej opcji korzystać. Dzięki najnowszej aktualizacji Windows 10 komputery osobiste zgodne z DirectX 12 mogą uruchamiać aplikacje obsługujące ray tracing w czasie rzeczywistym. W pierwszej kolejności ray tracing ma być wprowadzony w takich grach jak "Battlefield V", "Metro Exodus" czy "Shadow of the Tomb Raider".