Cyberpunk 2077 "możliwy" na PS5 i Xbox Series X. Domyślam się, z czym to się wiąże

"Czy Cyberpunk 2077 będzie dostępny na nowe konsole" - wprost Redów fan przez Messengera. "To możliwe, ale na razie skupiamy się na aktualnej generacji" - odpowiedziało CD Projekt Red. Każdy gracz się uśmiechnie pod nosem, bo dla niego to oczywiste

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Barnaba Siegel

Dla niektórych to faktycznie zagadkowa sytuacja. Skoro premiera PS5 już za rogiem, bo w grudniu 2020, a Xbox szykuje się do natarcia zapewne niedługo po Sony, to po co teraz wydawać takiego "Cyberpunka 2077"? Albo po co teraz kupować gry, skoro niedługo będą w ładniejszej wersji na next genach?

Cóż, odpowiedzi wydają się raczej jasne. Firmy wydają gry teraz, bo i tak większość z nas posiada PS4 i Xboxa One, a w dniu premiery nowych konsol przesiądzie się na nie mały procent graczy. Firmy robią też gry teraz, bo dla wielu zbliża się koniec roku fiskalnego. I nieraz zobowiązane są do wydania tytułu w określonym terminie, żeby spięły się założone wcześniej cyfry, a inwestorzy byli zadowoleni.

A poza tym - czemu nie zarobić na grze dwa razy?

Cyberpunk 2077 na PS5 i Xbox Series X

Ok, "dwa razy" to za dużo powiedziane. Raczej nie ma szansy na to, aby wszyscy z tych prognozowanych 30 mln graczy, którzy mają rzucić się na grę po premierze, potem kupiło "Cyberpunk 2077" ponownie tylko dla lepszej grafiki. Wszyscy na pewno nie, ale część - tak. Do tego grę będzie można sprzedać w zestawie z konsolą. No i cały czas dochodzą nowi gracze, którzy na szaleństwo "CP 2077" się nie załapali, nie mieli potrzeby kupienia gry w dniu premiery, nie mieli funduszy, czasu albo w ogóle żadnej konsoli.

Ale ważniejsi mogą okazać się jednak ci, którzy kupią grę po raz drugi. Z jednego powodu - multiplayera.

Multiplayer w Cyberpunk 2077 może być kluczem

Przypomnijcie sobie, jak było z "GTA V". Ogromnie oczekiwana (jak każda nowa część serii) gra wyszła 17 września 2013 na PlayStation 3 i Xbox 360. Czyli w momencie absolutnego zmierzchu tamtej generacji. Przecież już 2 miesiące później (15 listopada 2013) na rynku było PlayStation 4. A tydzień po PS4 - Microsoft uderzył z Xboxem One (22 listopada).

Zatem żaden posiadacz nowego sprzętu nie mógł zagrać w wymarzoną grę na nowym sprzęcie. Na PS4 i XONE "GTA V" wyszło dopiero rok później, w listopadzie 2014. I jak się skończyło? To akurat na pewno wiecie, bo newsami o kolejnych rekordach sprzedaży gry Rockstar chwalił się regularnie.

Skąd więc ten pęd, by kupić grę ponownie? Oczywiście nie chodzi o grafikę tylko o to, co gra oferuje. Bo skoro jest tak fajna, dobrze mi się w nią gra i wracam często z powrotem - a nagle z 2013 zrobił się rok 2015 i stara konsola poszła do szafy - to czemu sobie nie kupić? Przy każdej generacji przychodzi taki moment, gdy większość z nas odłącza stary sprzęt i po prostu przestaje go używać. Potrzebna robi się więc druga kopia tej samej gry.

I bynajmniej nie po to, by kolejny raz przechodzić główny wątek. Bo to nie kampania, a tryb multiplayer przyciąga kolejne rzesze graczy. Co okazało się kluczem do długofalowego sukcesu "GTA V", a nie jednego dobrego strzału na premierę.

I CD Projekt Red z pewnością to wie. Cała branża to wie, bo każdy duży gracz robi gry multi. Albo zamienia stare dobre "Call of Duty" w pole do trybu battle-royale ("Modern Warfare 4") czy wydaje darmową wersję mobilną do łupania po sieci. Ba, CDP wie to na tyle dobrze, że informuje o takich rzeczach, jak z newsa poniżej:

"Cyberpunk 2077. CD Projekt RED potwierdza tryb multiplayer. Nie zagramy od razu" - donosił Adam Bednarek we wrześniu 2019. Skoro nie zagramy na premierę, to kiedy zagramy? Moja odpowiedź brzmi - zagramy wtedy, kiedy wyjdą wersje na PS5 i Xbox Series X. A wyjdą na pewno.

Wybrane dla Ciebie

War Hospital. Zwiastun gry o I wojnie światowej
War Hospital. Zwiastun gry o I wojnie światowej
Barn Finders VR: The Pilot. Aukcje magazynowe w VR
Barn Finders VR: The Pilot. Aukcje magazynowe w VR
World of Warcraft. Rzadki przedmiot sprzedany za prawie 15 tys. zł
World of Warcraft. Rzadki przedmiot sprzedany za prawie 15 tys. zł
Gwiazda Call of Duty Mobile zamordowana przez kolegę. Nie miał wyrzutów
Gwiazda Call of Duty Mobile zamordowana przez kolegę. Nie miał wyrzutów
Elon Musk pisze o "Cyberpunku 2077", akcje CD Projektu idą w górę
Elon Musk pisze o "Cyberpunku 2077", akcje CD Projektu idą w górę
WoW Classic. Niezwykle rzadka broń sprzedana za równowartość 20 tysięcy złotych
WoW Classic. Niezwykle rzadka broń sprzedana za równowartość 20 tysięcy złotych
Czy Cyberpunk 2077 to gra 10/10? Moje wrażenia po 45 godzinach
Czy Cyberpunk 2077 to gra 10/10? Moje wrażenia po 45 godzinach
Recenzje Cyberpunk 2077. Ocena 7/10? Oto czym podpadła gra
Recenzje Cyberpunk 2077. Ocena 7/10? Oto czym podpadła gra
Monster Hunter. 10 sekund rasizmu w filmie może słono kosztować
Monster Hunter. 10 sekund rasizmu w filmie może słono kosztować
Dariusz Gnatowski nie żyje. "Boczek" z Kiepskich podkładał głos w grze przygodowej
Dariusz Gnatowski nie żyje. "Boczek" z Kiepskich podkładał głos w grze przygodowej
Nowe, darmowe gry w Epic Games Store. Genialny horror Amnesia i intrygująca strategia Kingdom
Nowe, darmowe gry w Epic Games Store. Genialny horror Amnesia i intrygująca strategia Kingdom
W Cyberpunk 2077 będziemy jeździli Porsche 911. Kultowy samochód przerobili Polacy
W Cyberpunk 2077 będziemy jeździli Porsche 911. Kultowy samochód przerobili Polacy