Wystarczyło sześć znaków. CD Projekt wstrząsnął internetem
Ostatnie kilka miesięcy nie były łaskawe dla CD Projektu. Wystarczył jednak tylko jeden wpis na Twitterze i już wiadomo, że oczekiwania wobec nowej produkcji polskiego studia są dalej wyjątkowo wysokie.
beep - tak brzmi treści wpisu zamieszczonego na oficjalnym profilu gry "Cyberpunk 2077". Ta dość krótka wiadomość momentalnie przykuła uwagę fanów oraz obserwatorów. Dlaczego? Bo to pierwszy wpis na profilu od grudnia 2013 roku.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Co właściwie może oznaczać tweet? To wydaje się oczywiste. Początek kampanii promocyjnej oraz nowe zapowiedzi. Internauci są zgodni – jeśli profil był właściwie martwy przez cztery lata, a nagle pojawia się na nim nowy, nawet tak niejasny i krótki wpis, to możemy spodziewać się nowych informacji w niedalekiej przyszłości. Taki jest jest jezyk współczesnej popkultury.
Tweet został podany dalej przez 14 tysięcy użytkowników, a 37 tysięcy go polubiło. Dobre statystyki, jak na sześć znaków, które de facto nie mówią niczego nowego o grze - a przecież na to od lat czekają gracze.
Czekają także na datę premiery, bo nie wiadomo nawet, kiedy "Cyberpunk 2077" ma się ukazać. Wstępnie mówiło się o końcu tej dekady, coraz częściej pojawiają się głosy, że na premierę poczekamy do 2020 roku. I choć końcówka roku upłynęła CD Projekt pod znakiem PR-owych koszmarów oraz wyciekach na temat ciężkich warunków pracy w studiu, widać, że nie ostudziło to zapału fanów.
Przekonamy się, czy to faktycznie zapowiedź choćby trailera czy nowych grafik, czy po prostu granie na nosie najbardziej zapalonym wielbicielom twórców serii o Wiedźminie.
Zobacz też: Co nas rozczarowało w 2017 roku?
Jako dodatkowy smaczek, autor profilu Fakes Forge, przygotowujący autorskie grafiki, pokusił się o przygotowanie okładki do wydania konsolowego gry. Nie jest to oczywiście oficjalne dzieło, ale zdecydowanie cieszy oko.
Trwa ładowanie wpisu: facebook