Wpadka rosyjskiej telewizji. To nie był materiał z Syrii
Ciężarówka zostaje ostrzelana. Pokazujące to nagranie trwało tylko chwilę i… było nieprawdziwe. Ale o tym rosyjscy widzowie już się nie dowiedzieli. To nie pierwszy taki przypadek.
Rosyjski pierwszy kanał telewizyjny przypadkowo wyemitował w niedzielę fragment rozgrywki z “Arma 3”. Wideo było częścią krótkiego materiału ilustrującego wojnę w Syrii - pisze serwis Eurogamer.
Wyczulone oko szybko dostrzeże, że fragment materiału, poświęcony rosyjskim żołnierzom, jest niezbyt realistyczny. To scena, w której zostaje ostrzelana ciężarówka. Tyle że ktoś, kto w gry nie gra, zapewne tego nie zauważy, a niedoskonałość obrazu wytłumaczy kiepską jakością filmów nagrywanych na polu bitwy.
Zobacz także: Kultowy "Banan" powraca. Nokia znów szokuje
Problem w tym, że to nie pierwszy tego typu przypadek. Rosyjskie ministerstwo obrony na swoim twitterowym profilu pokazało dowód współpracy ISIS z Amerykanami. Zdjęcie przedstawiało wycofujący się konwój bojowników Państwa Islamskiego, ochraniany przez wojsko Stanów Zjednoczonych, przez co siły rosyjskie nie mogły się z nimi rozprawić. Chodziło o tę fotografię:
Tak naprawdę to screen z gry mobilnej “AC-130 Gunship Simulator”:
Rosyjska stacja Russia Today swego czasu wykorzystała kadr z gry “Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain”, by pokazać walczące afrykańskie dzieci. Nie tylko Rosjanie zaliczyli podobne wpadki, bo również europejskie telewizje wykorzystały obrazki z gry, by zilustrować swoje materiały.
Zabawna pomyłka? No właśnie sęk w tym, że nie. Oczywiście fragment z gry pojawia się tylko przez chwilę i wiele osób może go nawet nie zauważyć. Ale czasami jeden kadr zapada w pamięć. Wystarczy proste skojarzenie. Ktoś rzuci “walczące dzieci” albo “Amerykanie pomagają ISIS”, a komuś przypomni się, że widziało dowody w telewizji. I w ten sposób łatwo manipulować widzami, szczególnie tymi starszymi, którzy nie wiedzą, że takie gry powstają i że grafika dziś tak wygląda.
A skoro tak, to ktoś może częściej wykorzystywać fakt, że gry są coraz bardziej realistycznie i coraz trudniej odróżnić je od prawdziwych wydarzeń.
Rosjanie użycie materiału z gry tłumaczą krótko: to pomyłka.