Tak wygląda nowe "Need for Speed" w akcji. Jest moc!
Jeśli samochodowe pościgi oznaczają dla ciebie eksplozje i łamanie prawa - jesteś w domu. Nowe wideo "Need for Speed: Payback" dostarcza nie mniej emocji niż najlepsze sceny z "Szybkich i wściekłych". Wygląda na to, że jest to produkcja, na jaką czekaliśmy od lat.
Siadamy za kierownicą koenigsegg regera, sportowego monstrum, które osiąga "setkę" w 2,7 sekundy. Liczy się jednak nie tylko prędkość, ale i zwinność. Pościg na autostradzie przypomina jazdę po labiryncie, a oprócz gonitwy za tirem czeka nas także walka na zderzaki z innymi kierowcami. Zobaczcie to sami.
Fani serii "Need for Speed" z pewnością wychwycą też inne rzeczy. W czasie krótkiego przejazdu sporo jest sekwencji wideo, kiedy gra kieruje za nas, a my słuchamy dialogów bohaterów. Zgodnie z zapowiedzią wcielamy się w kilka postaci, co zdecydowanie przyspieszy tempo akcji. Jak było widać na wideo, misja nie kończy się na dojechaniu do tira.
Po dwóch stronach "konfliktu" stoją: tajemnicza organizacjia Familia oraz policja. Ale najwyraźniej drogowy arsenał stróżów prawa twórcy zostawiają na kolejne prezentacje.
Premiera gry 10 lipca 2017 roku na PC, PS4 i Xbox One. Przeczytaj więcej o "Need for Speed: Payback":