Potwierdzenie kłopotów? "Cyberpunk 2077" potrzebuje nowych pracowników
Nie ma kto pracować przy grze “Cyberpunk 2077”? Takie pytanie nasuwa się, gdy spojrzy się na listę ofert pracy. CD Projekt RED szuka aż 89 nowych kandydatów na ważne stanowiska. Czy to oznacza, że na nowy tytuł twórców “Wiedźmina” przyjdzie nam jeszcze długo poczekać?
Wcale nie chodzi tu o zwykłych pracowników, którzy mieliby wspomóc studio. Jak zauważył portal Gry-Online, CD Projekt RED chce obsadzić bardzo ważne stanowiska.
Chodzi m.in. o głównego projektanta rozgrywki oraz głównego projektanta poziomów, a także szeregu osób odpowiadającego za środowisko, tryb wieloosobowy, grafiki koncepcyjne czy tworzenie otwartego świata. "Całość wygląda tak, jakby nastąpił prawdziwy exodus czołowych deweloperów z CD Projekt RED" - czytamy w serwisie.
Nowe oferty pracy są więc niejako potwierdzeniem informacji, o których głośno było na początku ubiegłego tygodnia. Youtuber, powołując się na słowa byłych pracowników, twierdził, że minie jeszcze sporo czasu nim “Cyberpunk 2077” trafi na rynek. Wszystko dlatego, że wcześniej cała ekipa - w tym pracownicy, którzy mieli się zajmować właśnie “Cyberpunkiem 2077” - pomagała tworzyć ostatnią część “Wiedźmina”.
Na dodatek doszły rotacje w zespole czuwającym nad “Cyberpunkiem 2077”. To spowodowało, że z wielu wcześniejszych pomysłów rezygnowano lub trzeba je było przerabiać. I dlatego na grę czekamy aż tak długo i do dziś niewiele o niej wiemy. Mimo że od zapowiedzi minęło już prawie pięć lat.
W październiku CD Projekt RED odniósł się do licznych obaw fanów związanych z odejściem kluczowych pracowników. W oświadczeniu tłumaczono, że tak duży projekt nie opiera się na kilku kluczowych pracownikach, więc rezygnacje nie wpłyną na produkcję “Cyberpunk 2077”.
Teraz nasuwa się więc pytanie, czy gdy nowi pracownicy na kluczowych stanowiskach dołączą już do zespołu, nie będą chcieli odcisnąć na nim swojego piętna. I zmienić - znowu? - kierunek prac. Niewykluczone nawet, że właśnie tego chce CD Projekt RED - nowych liderów, którzy popchną na nowo prace po licznych zamieszaniach.
Ciekawe, czy CD Projekt RED nie będzie miał problemów ze znalazieniem pracowników. Wielu byłych członków studia głośno, choć anonimowo, narzekało na warunki panujące w zespole. Problemem były liczne nadgodziny.
