PlayStation 5 nadchodzi, ale Sony nie zapomina o PS4. DualShock 4 dostanie nowy gadżet
Przed premierą PlayStation 5 granie na PlayStation 4 może się zmienić. Nie chodzi jednak o grafikę i inne sprzętowe ulepszenia. Sony wypuści specjalną nakładkę na pada do PS4.
Wydawać by się mogło, że Sony skupione jest wyłącznie na PlayStation 5. Tymczasem producent konsoli myślał nie tylko o tym, co dodać do pada do PS5, ale też zastanawiał się, jak urozmaicić zabawę na PS4. Efektem jest Back Button Attachment do DualShock 4.
Gadżet łączy się z padem dzięki wejściu na słuchawki. To dotykowy panel wzbogacający kontroler o dwa programowalne przyciski, którym można przypisać nawet 16 funkcji. System pozwala zapisywać wybrane kombinacje i szybko się pomiędzy nimi przełączać, stukając w dotykowy niewielki ekran.
Zobacz też: "Najlepsze cechy PC i konsoli w jednym". Google Stadia chwalona przez deweloperów
Nie da się ukryć, że z tej opcji ucieszą się fani bijatyk lub gier akcji, w których trzeba wciskać sporo przycisków, by wywołać efektowną kombinację. Pytanie, jak wiele jest takich produkcji, które wymagają aż takiego wsparcia. A gadżet do tanich nie należy - wyceniono go na 30 euro, czyli ok. 130 zł. Niby kwota z nóg nie zwala, ale z drugiej strony kosztuje niewiele mniej od samego pada.
Zastanawiać może fakt, dlaczego Sony wypuszcza sprzęt dopiero teraz - a dokładniej 14 lutego 2020 roku, bo właśnie wtedy nakładka trafi do sprzedaży. Wprawdzie PlayStation 5 pojawi się dopiero za ok. rok, ale i tak sporo graczy w przyszłym roku żyć będzie już nową generacją.
A może w jakiś sposób gadżet współpracować będzie też z padem do PS5 i będzie to inwestycja w przyszłość? Sony na razie tego nie zdradza, ale byłoby dziwne, gdyby na przełomie generacji tworzyć sprzęt, który działać będzie tylko na jednej. I to na dodatek tej starszej. Z drugiej strony PS4 posiada przeszło 100 mln osób na całym świecie. Nie wszyscy muszą od razu rzucić się na PS4. Dzięki Sony dostaną coś nowego.