“Netflix dla gier” wystartował
Microsoft wprowadził na Xboksie One bardzo ciekawą usługę. Pod względem działania, przypomina takie serwisy jak Netflix czy Spotify.
W ramach abonamentu Xbox One Pass otrzymujemy dostęp do ponad stu gier. Miesięczna stawka wynosi 39,99 zł. Produkcje nie są oddawane nam na zawsze - jeśli przestaniemy opłacać abonament, w gry objęte usługą nie będziemy mogli więcej grać. Ale jeżeli wrócimy do płacenia, znowu staną się dla nas dostępne.
Nie oznacza to jednak, że oferta jest nieciekawa. Wręcz przeciwnie, na liście udostępnionych tytułów znajdziemy takie pozycje jak “Halo 5”, seria “BioShock”, “Sunset Overdrive” czy “Mad Max”. Jak na razie jest 112 produkcji, więc jest w czym wybierać. Microsoft zastrzega, że z czasem niektóre gry będą z listy wypadać. W zamian za to dostarczane będą inne, więc niewykluczone, że oferta wzbogaci się chociażby o serię “Forza Motorsport”.
Wszystkie gry wchodzące w skład Xbox One Pass znajdziecie na stronie usługi.
Xbox One Pass to bardzo ciekawa oferta dla tych, którzy nie potrzebują gier w wersji pudełkowej. I nie muszą grać w nowości. Za to interesuje ich niska cena - za niewielkie pieniądze dostają mnóstwo interesujących tytułów.
Nie wiesz, czy usługa jest dla ciebie? Przez 14 dni możesz testować Xbox One Pass za darmo. A jeśli zdecydujesz się na kupno abonamentu, by później uznać, że nic ciekawego dla ciebie nie ma, w każdej chwili możesz zrezygnować z subskrypcji. Dokładnie tak, jak jest na Netfliksie czy Spotify.
Microsoft niedawno obniżył ceny swojej konsoli. Xbox One S w zestawie z m.in. grą FIFA 17 i kontem Xbox Live Gold kupimy już za 999 zł.