"Frostpunk", hitowa polska gra z 2018, od 24 września w Biedronce
"Frostpunk" to jedna z najważniejszych polskich premier w 2018 roku - a przy tym jedna z najlepszych polskich gier, które w tym roku się ukazały. Teraz będzie można znaleźć produkcję 11bit studios w Biedronce w bardzo przystępnej cenie.
Pojawienie się "Frostpunk" w Biedronce cieszy. To całkiem nowa gra - premiera odbyła się pod koniec kwietnia 2018 - a tytuły, które trafiają do dyskontu, zwykle są znacznie starsze. To dobrze, że Biedronka otwiera się na nowości. Przewagą sieci jest to, że sklepy znajdują się nawet w małych miejscowościach, gdzie zwykle nie ma punktów z grami, więc więcej osób będzie miało szansę kupić pudełkowe wydanie polskiego hitu. "Frostpunk" w Biedronce dostępne będzie od 24 września.
"Frostpunk" w Biedronka: cena
I to w atrakcyjnej cenie, bo za "Frostpunk" w Biedronce zapłacimy 59,90 zł. Dla porównania, w cyfrowych sklepach - takich jak Steam czy GOG -, produkcję 11bit studios wyceniono na 110 zł. W jednym z internetowych sklepów znajdziemy pudełkowe wydanie "Frostpunk" w cenie 70 zł. Biedronka bije więc rywali na głowę.
W nowym biedronkowym "rzucie" znajdziemy też więcej gier. Na przykład inną, udaną polską grę - "Get Even". Nieco starszą, bo z czerwca 2017, ale nadal wartą uwagi. "Get Even" przeszło trochę niezauważone, tymczasem to naprawdę dobra, niedoceniona gra akcji. W Biedronce wersja konsolowa na PlayStation 4 i Xbox One również będzie kosztować 59,90 zł.
Od poniedziałku w Biedronce dostępne będą też takie gry jak "Titan Quest" na Xbox One i PS4 (59,90 zł), "Sid Meier's Civilization: Beyond Earth - Rising Tide" na PC (59,90 zł), Worms W.M.D. (PC - 39,99 zł)., "Lego Star Wars: Przebudzenie mocy" (PC - 39,99 zł). "Euro Truck Simulator 2. Edycja legendarna" (PC - 59,90 zł).
O ile można pochwalić Biedronkę za postawienie na nowe, polskie gry, tak należy zganić za to, że na półkach lądują mocno przestarzałe tytuły. Owszem, niektóre klasyki nadal warte są uwagi, ale sprzedawanie "NBA 2K17", gdy swoją premierę miało już "NBA 2K19" wydaje się przesadą. Tym bardziej w wersji konsolowej, kosztującej aż 59,90 zł.
Wśród podobnie mało atrakcyjnych ofert można wymienić "Rayman: Legends" za 40 zł na Xboksa 360 czy "Batman: Arkham Asylum" na PS3. Jasne, to dobre gry, ale od dawna przeczołgane w różnych promocjach. Wygląda to jak czyszczenie magazynów, które może mieć przykre skutki - np. jakiś fan koszykówki dostanie w prezencie starą i nieświeżą edycję "NBA 2K", bo akurat pojawiła się w dyskoncie. Lepiej na to uważac, gdy chcecie komuś sprawić niespodziankę.
Cieszymy się, że gry trafiają do Biedronki i oferta jest coraz ciekawsza. Ale marzy nam się bardziej surowsza selekcja.