Cyberpunk 2077 może pojawić się na konsolach, których jeszcze nie ma
Ba, nawet ich nie zapowiedziano. Czy to oznacza, że na kolejną grę twórców “Wiedźmina”, “Cyberpunk 2077”, będziemy musieli poczekać dłużej?
O tym, że “Cyberpunk 2077” może wyjść na następcach PlayStation 4 i Xboksa One, świadczy fragment prezentacji, którą przygotował CD Projekt RED. Jeden ze slajdów zdradza, że “Cyberpunk 2077” zapewni “bogatą i realistyczną oprawę budowaną na technologii obecnej i nowej generacji” - pisze Eurogamer.
Obecna generacja konsol to PlayStation 4 i Xbox One. Kolejna? Nazw żadnych nie ma, bo nowych sprzętów nawet nie zapowiedziano. Ale w branży już plotkuje się, że takie miałyby powstać. Jedną z przyczyn może być fakt, że PlayStation 4 zostało złamane, co oznacza, że pirackich gier przybywa. Nowe urządzenie, a co za tym idzie nowe gry, mogłyby powstrzymać rosnącą falę piractwa na PS4.
Dawniej konsola była sprzętem na lata. Kupując PlayStation 2 czy nawet PlayStation 3 mieliśmy gwarancję, że przez pięć lat sprzęt nam posłuży. Tego samego nie dało się powiedzieć o komputerach, które stale były ulepszane - w sklepach pojawiały się mocniejsze wersje kart graficznych czy procesorów. Ale rynek konsolowy się zmienił. Na następcę PS2 musieliśmy czekać 6 lat.
Z kolei mocniejsza wersja PlayStation 4, PlayStation 4 Pro, pojawiła się w 2016 roku, a więc trzy lata po wydaniu zwykłej. A Pro nie oferuje kosmetycznych zmian, tylko pozwala obsługiwać rozdzielczość 4K - to kluczowa nowość, zapewniająca skok graficzny. O ile ma się odpowiedni telewizor. Mocniejszej wersji doczekał się też Xbox One.
Nie powinniśmy się więc zdziwić, gdyby na 2019 roku zapowiedziano kolejny, potężniejsze warianty konsoli Sony i Microsoftu, będące przedstawicielami nowej generacji.
Twórcy gier o premierach sprzętu zawsze wiedzą jako jedni z pierwszych, tak by mogli przygotować swoje produkcje na start. Być może CD Projekt RED jest już świadome, że nadchodzi nowa generacja, a “Cyberpunk 2077” może być jedną z tych gier, które ukażą się na dwóch generacjach. Tym bardziej że zależy im na tym, by mieć do dyspozycji większą moc. Polacy wielokrotnie zapewniali, że “Cyberpunk 2077” to bardzo ambitny projekt. Nowe, mocniejsze konsole zapewne pozwolą lepiej zrealizować założenia autorów.
Biorąc to pod uwagę, możemy zabawić się we wróżkę i przewidzieć, że data premiery kolejnej produkcji twórców “Wiedźmina” to najwcześniej 2019 rok.
Ale i bez tych domysłów należało przecież wykluczyć, że “Cyberpunk 2077” pojawi się w tym roku. Głównie z powodów (nieoficjalnych) problemów z produkcją gry. Więcej szczegółów na temat ewentualnej daty premiery powinniśmy poznać w czerwcu. Polskie studio wybiera się na największe growe targi - niewykluczone, że na E3 wreszcie zobaczymy nowy zwiastun “Cyberpunk 2077”.
I może to właśnie na tej imprezie giganci, Sony i Microsoft, zapowiedzą nowe konsole?