Multum misji, ale bez tablicy zleceń. Miasto w "Cyberpunk 2077" ma tętnić życiem
CD Projekt RED chwali się rozbudowanymi misjami, jakie zobaczymy w "Cyberpunk 2077". A co poza tym? Czy nowa gra będzie miała tyle pobocznych misji co "Wiedźmin 3". Twórcy wypowiedzieli się w tym temacie dla WP Gry.
Wielu graczy zastanawia się, czy "Redom" uda się zapełnić mapę zadaniami tak gęsto, jak w przypadku "Wiedźmina 3". I czy będą równie ciekawe i rozbudowane, czy najemnika w cyberpunkowym świecie czekają raczej generyczne zlecenie O tym, jak wygląda życie i nasza "praca" w Night City opowiedział nam Mateusz Tomaszkiewicz, quest director w CD Projekt RED.
"Cyberpunk": dodatkowe misje dostaniemy od fixerów
Telefon i SMS to, oczywiście, dwie różne metody kontaktu. Telefon odbierzemy, żeby pogadać, a wiadomości tekstowe przeczytami w naszymi "AR-owym" wyświetlaczu. Te mają zastąpić smartfony w Night City.
Wspomnianego wyżej Dexa mogliśmy zobaczyć nie tylko w pamiętnym trailerze z E3, który ujawnił także obecność Keanu Reevesa w grze. W ponad 40-minutowym gameplayu, pokazanym w sierpniu 2018, "V" omawiał szczegóły jednego ze zleceń z Dexem w jego aucie.
"Cyberpunk 2077": Bez tablicy z zadaniami
Ta zapowiedź szczególnie cieszy. Mimo wszystko tablice z zadanimi to mocne uproszczenie w grach. O ile w takim "Wiedźminie" pasują do średniowiecznego klimatu, tak w realiach cyberpunkowych zdecydowanie liczyłbym na coś mniej oczywistego. Takimi elementami mają być wydarzenia, na które natrafamy w świecie gry. Nasza reakcja spowoduje uruchomienie questa. A co dalej?
"Cyberpunk 2077": Wysoki czy niski poziom trudności?
Czy dziś gry są zbyt łatwe? Wiele osób na to narzeka. Oto co "Redzi" powiedzieli w kontekście poziomu trudności, odnośnie "Cyberpunka 2077".
Zatem możemy spodziewać się aktulizacji loga z zadaniami, a i zapewne wskazówek w dotarciu do lokalizacji. Poza wspomnianymi sekretami.