Więźniowie korzystają z VR-u, żeby wyjść z więzienia. Muszą tylko przejść program
Sześcioro więźniów z Kolorado skazanych za morderstwa w wieku nastoletnim dostało wielką szansę od losu. Po 20-30 latach za kratkami pojawiła się dla nie nadzieja na powrót do życia wśród społeczeństwa.
Amerykański system wymiaru sprawiedliwości stara się łagodzić wyroki winnych popełnienia przestępstwa w wieku nastoletnim. Od lat 80. kodeks prawny bardzo się zmienił i wyroki są bardziej wyrozumiałe. Ale prawo nie działa wstecz. W tym kierunku podejmuje się przeróżne akcje, mające na celu wsparcie więźniów, którzy trafili do zakładów karnych jako nastolatkowie jeszcze w ubiegłym stuleciu.
Jedną z takich akcji jest trzyletni program korzystania z VR (wirtualnej rzeczywistości), w którym więźniowie mają przygotować się na sytuacje życia codziennego. Przedstawia im się zarówno sytuacje bezproblematyczne, jak i te stresujące, wymagające samokontroli. Nie wyuczyli się ich jako nastolatkowie, nigdy nie mieli do tego okazji. Ćwiczą też podstawowe umiejętności, nawet takie jak pranie.
Jeśli więźniowie przejdą przez trzyletni program, mają obiecane przywrócenie wolności. Skazani przyznają, że boją się powrotu do rzeczywistości, a wręcz nie wyobrażają sobie tego.