Trwa ładowanie...
Adam Bednarek
02-11-2016 15:47

Ważna zmiana na Steamie - koniec z fałszywymi zdjęciami gier, które wprowadzają w błąd

A jednak afera z "No Man’s Sky" ma swoje pozytywne strony. Steam naciska na twórców, by ci pokazywali prawdziwy obraz swoich gier.

Ważna zmiana na Steamie - koniec z fałszywymi zdjęciami gier, które wprowadzają w błądŹródło: No Man's Sky/WP
dhh6lzc
dhh6lzc

"No Man’s Sky" miało być grą roku, a okazało się totalnym rozczarowaniem. O skali niespełnionych obietnic najlepiej świadczy fakt, że twórcy oskarżeni byli o fałszywy marketing. Rzeczy, które pokazywali przed premierą, nijak miały się do tego, co można było zobaczyć w pełnej wersji:

Tego typu wprowadzanie w błąd w branży gier jest tak powszechne, że większość się do tego przyzwyczaiła. Owszem, gracze irytują się, gdy gra wygląda gorzej niż na zapowiedziach, ale cóż - to niestety normalne, że reklamy obiecują wiele, wystarczy być mniej naiwnym.

Teraz to się jednak może zmienić. Po stronie grających stanęło Valve - właściciel największego cyfrowego sklepu z grami, Steama. Valve prosi twórców gier, by ci w karcie gry zamieszczali zdjęcia z faktycznej rozgrywki. Koniec z grafikami koncepcyjnymi, koniec z podrasowanymi fotkami, koniec ze zdjęciami z przerywników filmowych - mamy zobaczyć materiały prosto z rozgrywki, tak by wiedzieć, co kupujemy. Pokażcie klientom, jak wasza gra naprawdę wygląda - apeluje Steam.

dhh6lzc

Wprawdzie Steam na razie prosi, a nie wymaga, więc niektórzy mogą nie dostosować się do nowych zmian. To jednak i tak krok w dobrą stronę, bo można mieć nadzieję, że większość nie będzie chciała zadzierać ze Steamem. Tym bardziej że Valve może ukrywać gry, które reklamowane są fałszywymi obrazkami, nie promując ich na stronie głównej sklepu.

Oczywiście to nie rozwiązuje problemu związanego z obietnicami bez pokrycia. To nie obrazki na Steamie decydują o tym, że gracze wierzą w zapewnienia twórców i zamawiają gry przed premierą. Wszystkiemu winne są przedpremierowe zapowiedzi, efektowne trailery czy pokazy na konferencjach - to właśnie tam prezentowane są naciągane materiały. To podejście powinno się zmienić: twórcy na branżowych imprezach i przedpremierowych zwiastunach muszą pokazywać to, co stworzyli, a nie to, co chcieliby zrealizować.

Jest jeszcze jedna, nieco smutniejsza kwestia - przykro, że Steam dopiero teraz wychodzi z taką inicjatywą. "No Man’s Sky" nie jest pierwszą grą, której twórcy obiecywali więcej niż mogli zrealizować. Dlaczego więc na taki ruch gigant decyduje się po kolejnej wielkiej aferze - naprawdę nie dało się wcześniej?

dhh6lzc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dhh6lzc
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj