Trwa ładowanie...

Watch Dogs 2 za darmo. Tak Ubisoft zachęca do Ubisoft Forward

W niedzielę 12 lipca w trakcie pokazu Ubisoft Forward twórcy mają pokazać kilka nowych gier - w tym materiały z oczekiwanego Assassin's Creed: Valhalla. Jest jeszcze jeden powód, dla którego warto czekać na prezentację. Nazywa się Watch Dogs 2.

Watch Dogs 2 za darmo. Tak Ubisoft zachęca do Ubisoft Forward
d3pw1fi
d3pw1fi

Ubisoft Forward to substytut czerwcowego E3. Ubisoft szykuje sporo nowości. Pokaz ma trwać 45 minut, a my możemy spodziewać się m.in. kolejnych informacji na temat "Hyper Scape".

Będzie też coś o "Assassin's Creed: Valhalla", ale trudno oczekiwać niespodzianki, skoro materiały zdążyły wyciec do sieci. Chyba że gardzicie przeciekami, to wtedy pokaz będzie przyjemniejszy.

O atmosferze święta świadczyć ma też prezent, jaki Ubisoft będzie rozdawał 12 lipca każdemu, kto zaloguje się na stronie wydarzenia swoim kontem Uplay. Będzie nim "Watch Dogs 2".

Gra swoje lata już ma - na łamach WP Tech recenzowałem ją w 2016 roku - ale nawet dzisiaj może sprawić sporo frajdy. Nie tylko tematyką, choć nie da się ukryć, że to ona gra pierwsze skrzypce.

Watch Dogs 2 pod względem nastawienia do nowych technologii przypomina takie seriale jak Black Mirror czy Mr. Robot. Twórcy pokazują społeczeństwo, które zachłysnęło się nowinkami technologicznymi zapominając o konsekwencjach. Chciwe korporacje z nieuczciwymi politykami szybko zrobiły z tego użytek, kradnąc ludziom prywatność i niezależność. Wciskają im sprzęty, których nie potrzebują, by jeszcze skuteczniej śledzić i wpływać na ich życie. Główny bohater, czarnoskóry Marcus Holloway, jest zresztą ofiarą systemu, który kontroluje wszystko i wszystkich. Algorytmy wyliczyły, że chłopak jest człowiekiem potencjalnie niebezpiecznym. Sami przyznacie, że miał powód, by dołączyć do grupy hakerskiej, która chce obalić firmy stojące za masowym podglądaniem obywateli. Recenzja Watch Dogs 2

W świecie, w którym wszystko podłączone jest do sieci, hakerzy czują się jak ryba w wodzie. Włamać można się dosłownie do wszystkiego, przez co misje możemy przechodzić jak tylko nam się podoba. To gra akcji, w której da się walczyć z przeciwnikami, ale… nikomu bym tego nie polecał. Nie dlatego, że strzela się źle albo jest za trudno. Po prostu więcej zabawy daje kombinowanie. Po co chwytać za broń, skoro lepiej przejąć kontrolę nad autem i wjechać nim w strażnika?

d3pw1fi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pw1fi
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj