W końcu! Na Steamie niedługo zapłacimy złotówkami
W Polsce są miliony graczy. I podobno prawie 7 milionów korzysta właśnie ze Steama - największej platformy do sprzedaży i grania na PC. Ale od zawsze musieliśmy płacić w obcych walutach. Do końca roku to się zmieni.
Steam to kilkanaście tysięcy gier. Obok wysokobudżetowych produkcji mnóstwo tam średniej, małej i mikroskopijnej wielkości gier niezależnych. Jeśli chcielismy kupić na tej platformie kolejną, przy kasie dostawaliśmy rachunek w euro. To żadne tragedia, ale pewne niedogodności są oczywiste.
Po pierwsze przewalutowanie - za kupno w euro bank zawsze uszczknie chociaż paręnaście groszy. Po drugie - trzeba mieć odpowiednią kartę, najlepiej do płatności intrnetowych. Albo korzystać z kilku innych systemów, np. PayPala. Po trzecie w końcu - nie mogliśmy liczyć na choć symbolicznie niższe ceny. Polygamia zastanawia się, czy nie dostaniemy teraz cen przyciętych lekko w dół, żeby sklep uniknął nietypowych końcówek z groszami.
Złotówka jako waluta na Steamie z pewnością ułatwi nam życie. Do listy "szczęśliwców" dołączą też mieszkańcy Ukrainy, Argentyny, Izraela, Kuwejtu i m,in. kilku innych państwa azjatyckich. A oprócz tej zmiany zobaczymy też nowe metody płatności. Poznamy je pewnie niebawem.
Kiedy to wszystko nadejdzie? Na pewno do końca tego roku. Steam chce zdążyć jeszcze przed wielką, jesienną wyprzedażą.
Źródła: Łowcy gier, Steamspy