Spider-Man zadomowi się w GTA San Andreas za sprawą modyfikacji
Człowiek-Pająk w GTA San Anderas to nie proste przerobienie grafiki postaci. Projekt jest duży z racji tworzenia całej mechaniki poruszania się, w tym typowych dla Spider-Mana skoków na pajęczynie. Po czterech latach autor moda prezentuje kolejne wideo z prac.
Czy jest wiele starszych gier, szczególnie takich bez rozgrywki online, które cieszą się ciągle popularnością? Na pewno jedną ze wspominanego nielicznego kręgu jest GTA San Andreas. Ten klasyczny już tytuł mimo 15 lat na karku wciąż jest obecny w sercach i na dyskach graczy. Nie bez znaczenia jest scena moderska, która ciągle wypuszcza kolejne usprawnienia i dodatki do gry o różnym stopniu skomplikowania.
Poczuj się niczym skoczny Spider-Man
Chciało by się powiedzieć, że wrzucenie grywalnej postaci Spider-Mana do GTA to nic trudnego. Ot kolejna pomalowana skórka na model sylwetki, może lekko przeprojektowana bryła i tyle. Nic bardziej mylnego. Twórca moda, który pospisuje się pseudonimem J16D myśli też o całej mechanice poruszania się Człowieka-Pająka. To już o wiele większe przedsięwzięcie niż czysto wizualne zmiany.
Trzeba wziąć też pod uwagę nowy interfejs, animacje, wspinanie się po ścianach i skoki, wydobywające się z rąk Spider-Mana pajęczyny. A mówimy o hobbystycznej pracy po godzinach załatwiania codziennych spraw, i to też nie każdego dnia. Mimo długiego oczekiwania nie sądzimy, aby modyfikacja nie ujrzała światła dziennego. To nie pierwszy superbohater J16D przeniesiony do GTA. Wcześniej zajął się chociażby Hulkiem.
Spider-Man z PS4 jako główna inspiracja twórcy
W obecnym projekcie widać mocne inspiracje grą Spider-Man na PS4, która zbierała przychylne recenzje i podobała się użytkownikom konsoli Sony. Udźwiękowienie, menu czy kombinezony Pająka są przeniesione z produkcji Insomniac Games. Wychodzi na to, że po własnym przetestowaniu, również J16D musiał być pod wrażeniem wydanej przez Sony Interactive Entertainment gry.
Porównanie moda z tytułem PS4 oczywiście wygrywa ten drugi, ale to nic dziwnego. Pamiętajmy, że GTA San Andreas zostało wydane z 2004 roku. Nawet najlepsze modyfikacje nie przeskoczą kwestii sędziwego silnika, na jakim przygotowano dawną część GTA. Mimo wszystko jak na projekt wykonany na tak odległej w dziejach branży technologii, jest naprawdę dobrze.
Czy widać koniec prac? Ciężko powiedzieć, kiedy mod ujrzy światło dzienne. Na pewno będziemy trzymać rękę na pulsie, bo zarówno fanów Spider-Mana jak i serii GTA jest dużo, a pogodzenie tych dwóch światów w tak ambitnej wersji, to coś obok czego nie przejdą obojętnie.
Tymczasem można zadowolić się wspominanym tytułem z PS4, albo poprzednimi modyfikacjami. Hulk czy Zielony Goblin są dostępnie do pobrania i zaadoptowania na potrzeby GTA San Andreas. Sam Spider-Man też, ale autorstwa innych twórców. Jednak propozycja J16D mimo iż jeszcze nieukończona, zdaje się mieć największy potencjał wśród pająkowych tworów. Warto poczekać.