"Serious Sam" powraca. Już wiadomo, że będzie krwawo
"Serious Sam 4: Planet Badass" - taki tytuł nosi najnowsza część niezwykle popularnej w Polsce serii. Wiemy jedno: charakter został zachowany. Będzie krwawo.
"Serious Sam" nigdy nie zaliczał się do ambitnej rozrywki. Chodziło wyłącznie o rozwałkę - im więcej wrogów do odstrzelenia, tym lepiej. I w "Serious Sam 4: Planet Badass" to się nie zmieni. Na razie twórcy pokazali tylko krótką zapowiedź, ale już po niej widać, że fani cyklu będą zadowoleni. Jest szalony korpus bez głowy, trzymający dwie bomby, czyli jedna z charakterystycznych postaci. I to niejeden.
Więcej informacji na temat "Serious Sam 4: Planet Badass" poznamy na zbliżających się targach E3. Odbędą się w czerwcu w Los Angeles - to właśnie tam prezentowane są najnowsze gry, to tam często dowiadujemy się, kiedy hity pojawią się na rynku. Strzelam jednak, że na "Serious Sam 4: Planet Badass" nie będziemy długo czekać i premiery można spodziewać się jesienią.