Trwa ładowanie...

Polak miał odkryć przed wszystkimi wielki sekret w grze. W ostatniej chwili zażądał... pieniędzy

To nie jest postawa godna podziwu. Polski gracz spędził setki godzin z "Tibią" i jako drugi człowiek na świecie miał okazję dotrzeć do pilnie strzeżonego sekretu. Zebrał spore grono widzów, po czym przerwał odkrywanie tajemnicy, prosząc o naprawdę dużą kwotę.

Polak miał odkryć przed wszystkimi wielki sekret w grze. W ostatniej chwili zażądał... pieniędzyŹródło: Domena publiczna
df6h91t
df6h91t

Pamiętacie "Tibię"? Jeszcze nie tak dawno była jedną z najpopularniejszych gier sieciowych w Polsce. Jest darmowa, odpalimy ją na każdym komputerze - dzięki temu dostęp do niej mieli gracze w każdym zakątku kraju, gdzie dostępne było choćby najwolniejsze łącze internetowe.

Tibia
Źródło: Tibia

Dziś "Tibia" to melodia przeszłości, ale nadal gra w nią po kilka tysięcy osób dziennie. Polski gracz o pseudonimie Dev Onica spędził z nią tyle czasu, że zdołał awansować wirtualnego bohatera na niewyobrażalnie wysoki, 999. poziom wtajemniczenia. Tym samym dostał szansę, by dotrzeć do sekretnego pokoju, którego zawartość od lat stanowi tajemnicę. I co zrobił? Zażądał 5000 dol. za kontynowanie transmisji wideo!

Większość widzów się wkurzyła, zamiast pieniędzy posypały się negatywne komentarze. Wszystko wskazuje na to, że chciwy gracz nie zdoła uzbierać całej kwoty - i bardzo dobrze! Może po nim zjawią się kolejni, którzy nie będą chcieli opłaty za podzielenie się sekretem ze znajomymi. Ciekawostką jest fakt, że przed Polakiem do tajemnego miejsca doszedł tylko jeden gracz. On tajemnicę już zna, ale stwierdził, że... po prostu nikomu jej nie wyjawi.

df6h91t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
df6h91t
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj