Patrick Stewart jako narrator w polskiej grze. "My Memory of Us" zapowiada się coraz lepiej

Już tej jesieni na sklepowe półki trafi bodaj jedna z najbardziej wyczekiwanych krajowych gier niezależnych. "My Memory of Us" wzbogaciło się właśnie o narratora, którym będzie nie kto inny jak sam sir Patrick Stewart.

Screen z "My Memory of Us"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Grzegorz Burtan

Sir Patricka nie trzeba właściwie przedstawiać – wystarczy przypomnieć jego rolę kapitana Jean-Luca Picarda w "Star Trek" czy jako filmowego Charlesa Xaviera w filmach z serii "X-men". Człowiek wielkiej charyzmy i przejmującego, głębokiego głosu. Teraz pojawi się jako głos opisujący wydarzenia w grze polskiego studia Juggler Games.

"Gdy poznaliśmy naszych londyńskich przyjaciół z OMUK Studio podczas zeszłorocznego Game Industry Conference, w jednej z rozmów rzuciliśmy pomysłem by spróbować zorganizować spotkanie z Patrickiem Stewartem. Wtedy brzmiało to tak surrealistycznie, że wciąż nie potrafimy usiedzieć spokojnie, gdy o tym pomyślimy. Wszystko jednak znalazło swój szczęśliwy koniec i mogliśmy pracować z Sir Patrickiem. Wierzymy, że dzięki jego głębokiemu głosowi nasza historia niesie ze sobą jeszcze więcej emocji" – mówił portalowi Graczpospolita przedstawiciel studia, Mikołaj Pawłowski

Dlaczego warto czekać na "My Memory of Us"?

Rozwój produkcji śledzę właściwie od samego początku. Połączenie mechanik i estetyk znanych z "Limbo" czy "Inside" z historią o dorastaniu w ogarniętym wojną, opresyjnym otoczeniu wzorowanym na hitlerowskiej okupacji jest obiecującym pomysłem. Pomijając oczywiste walory edukacyjne i opowiedzenie poważnej historii w "niepoważnym" medium, miałem też okazję ogrywać wczesną betę w 2017 roku podczas targów w Polsce.

Podobało mi się postawienie na kooperację między głównymi bohaterami – chłopcem i dziewczynką – jak również czarno-biała stylistyka, która nie była retro per se, ale raczej współczesnym wyobrażeniem na temat dawnych czasów animacji. Co oczywiście nie jest dla mnie niczym złym. Jak na "Indyka" przystało, gra wygląda intrygująco i pewnie zamiast fabularnych fajerwerków postawi na emocje i współprzeżywanie podróży przez niepokojąco przypominające getto plansze.

Premierę na PC, PS4 i Xbox One zapowiedziano na dziewiątego października. Wiadomo również, że powstanie port na Nintendo Switch, jednak nie podano jeszcze daty jego premiery.Miejmy nadzieję, że szykuje nam się indykowy hit prosto z Polski.

Wybrane dla Ciebie

War Hospital. Zwiastun gry o I wojnie światowej
War Hospital. Zwiastun gry o I wojnie światowej
Barn Finders VR: The Pilot. Aukcje magazynowe w VR
Barn Finders VR: The Pilot. Aukcje magazynowe w VR
World of Warcraft. Rzadki przedmiot sprzedany za prawie 15 tys. zł
World of Warcraft. Rzadki przedmiot sprzedany za prawie 15 tys. zł
Gwiazda Call of Duty Mobile zamordowana przez kolegę. Nie miał wyrzutów
Gwiazda Call of Duty Mobile zamordowana przez kolegę. Nie miał wyrzutów
Elon Musk pisze o "Cyberpunku 2077", akcje CD Projektu idą w górę
Elon Musk pisze o "Cyberpunku 2077", akcje CD Projektu idą w górę
WoW Classic. Niezwykle rzadka broń sprzedana za równowartość 20 tysięcy złotych
WoW Classic. Niezwykle rzadka broń sprzedana za równowartość 20 tysięcy złotych
Czy Cyberpunk 2077 to gra 10/10? Moje wrażenia po 45 godzinach
Czy Cyberpunk 2077 to gra 10/10? Moje wrażenia po 45 godzinach
Recenzje Cyberpunk 2077. Ocena 7/10? Oto czym podpadła gra
Recenzje Cyberpunk 2077. Ocena 7/10? Oto czym podpadła gra
Monster Hunter. 10 sekund rasizmu w filmie może słono kosztować
Monster Hunter. 10 sekund rasizmu w filmie może słono kosztować
Dariusz Gnatowski nie żyje. "Boczek" z Kiepskich podkładał głos w grze przygodowej
Dariusz Gnatowski nie żyje. "Boczek" z Kiepskich podkładał głos w grze przygodowej
Nowe, darmowe gry w Epic Games Store. Genialny horror Amnesia i intrygująca strategia Kingdom
Nowe, darmowe gry w Epic Games Store. Genialny horror Amnesia i intrygująca strategia Kingdom
W Cyberpunk 2077 będziemy jeździli Porsche 911. Kultowy samochód przerobili Polacy
W Cyberpunk 2077 będziemy jeździli Porsche 911. Kultowy samochód przerobili Polacy