Nintendo rusza z ofensywą. Biblioteka emulacji Emuparadise zostaje zamknięta
Serwisy archiwizujące oprogramowanie dla legendarnych konsol, starych komputerów i automatów do gier odchodzą do lamusa. Po 18 lat istnienia, strona Emuparadise zostanie zamknięta.
Klasyka wiecznie żywa
Wielu starszych graczy ma bardzo sentymentalne podejście do gier. Dlatego nic dziwnego, że często zamiast najnowszych produkcji preferują 8- czy 16-bitowe klasyki. Większość z nich już od dawna nie jest w posiadaniu urządzeń do odtwarzania starych gier komputerowych. Dlatego od wielu lat popularnością cieszą się internetowe „muzea” gier, które magazynują archaiczne już tytuły. Zapisane są one w formie pojedynczych plików ROM (tzw. emulacji) i uruchamiane za pomocą specjalnego oprogramowania zwanego emulatorem. Omawiane zjawisko okazało się na tyle ciekawe dla producentów gier i konsol, że postanowiono na nim zarobić.
Nintendo atakuje
Niestety najpopularniejsza witryna gromadząca wszystkie pozycje, Emuparadise, właśnie zamknęła dostęp do swoich zasobów po 18 lat istnienia. Serwisem bardzo zainteresowało się samo Nintendo, ponieważ dominujący procent bazy danych Emuparadise to były obrazy kartridży należących do japońskiego producenta. Logiczne, że od strony prawnej rozpowszechnianie cudzych dzieł jest nielegalne. Aczkolwiek należy też rozważyć intencje drugiej strony sporu. Tego typu strony zawierające zbiory emulacji są już swego rodzaju dziedzictwem historycznym. W tym przypadku motywacją była zapewne miłość do gier, a nie korzyści finansowe. Finalnie firmie Nintendo udało się dopiąć swego – Emuparadise usunął wszystkie pliki, jednak strona nadal będzie funkcjonować.