Nawet 500 mln komputerów zagrożonych. Wśród nich tysiące maszyn z Polski
Grasz w którąś z gier Blizzarda (World of Warcraft, Overwatch, Hearthstone, itp.)? Upewnij się, że aplikacja Battle.net jest aktualna. Ktoś może przez nią zaatakować twój komputer.
Analityk z zespołu Google Project Zero Travis Ormandy poinformował na Twitterze, że znalazł poważną dziurę w aplikacji Blizzard Update Agent, odpowiedzialnej za instalowanie i aktualizowanie gier. Błąd pozwalał dowolnej stronie podszyć się pod oficjalny serwer Blizzarda i dzięki temu zmusić komputer ofiar do ściągnięcia i zainstalowania dowolnego pliku lub programu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Travis Ormandy* dał Blizzardowi 90 dni na naprawienie problemu.* Po tym czasie podał informację do wiadomości publicznej. W tym czasie Blizzard wypuścił patche, które częściowo łatają dziurę, ale nie całkowicie. Na blogu Ormandy'ego możemy przeczytać, że Blizzard nadal pracuje nad kompleksowym rozwiązaniem problemu.
Gry Blizzarda takie jak "World of Warcraft", "Hearthstone" czy "Overwatch" są niezwykle popularne wśród graczy z Polski. Chociaż ich dokładna liczba nie jest znana, to może wonosić nawet kilkaset tysięcy.