Nagrody Steam 2019 przyznane. Sekiro znów grą roku, a GTA V najlepiej wspieranym tytułem

Nagrody były przyzwane w kategoriach: Gra roku, Gra VR roku, Owoc miłości, Razem raźniej, Najbardziej innowacyjna rozgrywka, Gra ze znakomitą fabułą, Najlepsza gra, w której jesteś do bani i Znakomity styl wizualny. O wszystkim zadecydowała ogromna społeczność graczy zrzeszona wokół platformy Valve.

Gra roku: Sekiro: Shadows Die Twice

To raczej nie niespodzianka. Podobnego zdania było też Valve prezentując swoją wewnętrzną listę, którą poznaliśmy jeszcze przed plebiscytem z głosowaniem graczy. Jako, że Sekiro zdobyło wtedy tytuł najpopularniejszej gry roku, to zaskoczeniem nie jest wygrana w głosowaniu najlepiej gry. Jak kwituje to Steam na stronach nagród "zwycięzca w kategorii gry roku 2019 stał się klasykiem już w momencie wydania."

Gra roku VR: Beat Saber

Tytuły rytmiczne i muzyczne to niezła zabawa. Klikanie wirtualnych klawiszy na smartfonie, udawanie gry na gitarze w Guitar Hero czy zabawy ruchowe z tańczeniem, to wciągające zajęcia dla wielu fanów elektronicznej zabawy.

Co prawda, nie uderzają z tak wielką siłą jak w czasie największej mody, ale w VR jest lepiej, w wirtualnej rzeczywistości to jeszcze nie tak wyeksploatowany temat. Pewnie dlatego niszczenie klocków mieczami świetlnymi w rytm muzyki na VR w Beat Saber, zdobyło nagrodę gry roku VR.

Owoc miłości: GTA V

Ostatnia odsłona GTA, mimo że jeszcze nie doczekała się następcy, ma już sporo lat na karku. Od czasu wydania na PC w 2015 roku twórcy ciągle przygotowują kolejne aktualizacje, nowe atrakcje. Dzięki takiemu podejściu, nietrudno było przypodobać się fanom, którzy wybrali GTA V najlepiej wspieraną długoterminowo produkcją - albo jak kto woli "owocem miłości".

Razem raźniej: DayZ

Kolejna gra, którą trudno nazwać świeżynką. Już w 2013 roku wyszła jako alpha na Steam i wywodzi się z moda pod tym samym tytułem. Kategoria Razem raźniej odnosi się do gier, które najlepiej przechodzić wraz z innymi graczami. DayZ po boomie na PUBG i Fortnite nie jest już aż tak popularne jak niegdyś, ale ciągle skupia wokół siebie wierną bazę graczy.

Najbardziej innowacyjna rozgrywka: My Friend Pedro

Walka musiała być zacięta, bo nominowane były chociażby takie produkcje jak Baba is You czy Oxygen Not Included. Tytuł zgarnęła pozycja, która reklamuje się sloganem "krew, pociski, banany". Jak można przeczytać na Steam "Ta gra przoduje w eksperymentowaniu i przekraczaniu granic medium dzięki ekscytującym, nowatorskim interakcjom i szokującym niespodziankom. Ta gra jest nieszablonowa i nie da się jej wpisać w żadne ramy!"

Gra ze znakomitą fabułą: A Plague Tale: Innocence

Skradanie i główkowanie. Plague Tale przenosi nas do Francji z czasów plagi czarnej śmierci. Zamordowani rodzice osierocili dwójkę dzieci, które muszą teraz uciekać przed inkwizycją i stadami szczurów. Według Valve "Trzyma w napięciu jak telenowela i jest tak dopracowana jak scenariusz wysokobudżetowego serialu."

Najlepsza gra, w której jesteś do bani: Mortal Kombat 11

Zwinne palce i trening to podstawa. Ale i tak ciężko wygrywać raz za razem w nową odsłonę bijatyki Mortal Kombat. Każda postać ma unikalne ataki i styl, więc potrzeba innego podejścia do walki. Recenzje były całkiem niezłe, ale gracze byli często niezadowoleni z mikropłatności czy pewnego przebudowania formuły. Mimo wszystko Mortal Kombat 11 zgarnął pierwsze miejsce.

Znakomity styl wizualny: Gris

Oszczędne kolory, charakterystyczna kreska. Gris to platformowa gra przygodowa, nad którą pracowało wielu profesjonalnych artystów, co widać w klimatycznej oprawie i niezapomnianym świecie. Mimo tego, że jest debiutem hiszpańskiego Homada Studio, została bardzo ciepło przyjęta.