Microsoft pokazuje Project xCloud. Granie w hity z Xbox One na telefonie staje się faktem
"Netflix dla gier" powoli staje się faktem. Ba, do wyboru będzie nie tylko jedna usługa. Sony ma PlayStation Now, Google będzie mieć Project Stream, a Microsoft - Project xCloud. Zobaczyliśmy system w akcji - "Forza Horizon 4" śmiga na smartfonie aż miło.
Dziś w ten sposób tak oglądamy filmy i seriale oraz słuchamy muzyki. Niedługo będziemy grać, bo streaming jest oczkiem w głowie wszystkich gigantów technologicznych zajmujących się grami. I nie tylko, bo swoją usługę szykuje też Google - Project Stream będzie posiadać nawet dedykowany pad.
Project xCloud – Microsoft pokazuje, jak wygląda streaming gier
O Project xCloud od Microsoftu wiedzieliśmy wcześniej, ale teraz gigant pokazał usługę w akcji. Na prezentacji podczas Inside Xbox zobaczyliśmy hit z Xboksa One odpalony na smartfonie z Androidem.
Grą była "Forza Horizon 4". Według zapowiedzi Microsoftu, grać będzie można na dedykowanym ekranie, ale też przyczepiając ekran do xboksowego pada. Wprawdzie nie wyobrażam sobie gry w ten sposób np. w autobusie, ale w domu, nie mając dostępu do telewizora, będzie to naprawdę sprytna opcja. Podobnie jak remote play na niedawno pogrzebanej PlayStation Vita.
Microsoft nie ujawnił jeszcze konkretów, kiedy dokładnie Project xCloud będzie dostępne dla każdego. Podobno jeszcze w tym roku odbędą się publiczne testy.
Project xCloud - jak to działa?
Project xCloud pozwoli na niemal dowolnym sprzęcie, jak smartfon czy tablet, grać w takie tytuły jak "Halo 5: Guardians", "Forza Horizon 4", "Gears of War 4" czy "Sea of Thieves". Nawet na sprzęcie z niskiej półki - wystarczyć będzie dostęp do internetu.
Z testów Microsoftu wynika, że minimalna przepustowość łącza - co istotne, również w przypadku uploadu - została określona na 10 Mb/s. Oczywiście do czasu publicznych testów wymagania mogą się zmienić.
Microsoft wchodzi w streaming. A kolejny Xbox One?
Czy rozwijanie streamingu przez Microsoft, Google czy Sony oznacza, że nie zobaczymy już kolejnej generacji gier? Niekoniecznie. Sam Microsoft przekonuje, że streaming będzie alternatywą dla konsol. Ratunkiem podczas wyjazdów czy wtedy, gdy domownicy przejmą kontrolę nad telewizorem.
Osoby, które wolą mieć sprzęt pod telewizorem, mogą spać spokojnie - Microsoft najprawdopodobniej już pracuje nad konsolą nowej generacji. A w międzyczasie pojawi się nowy Xbox One, pozbawiony napędu.