Magic: Legends już z gameplayem. Zamiast karcianki dziwny kuzyn Diablo III
Wiele gier wideo w świecie fantasty chce rozszerzyć swoje wpływy na gry karciane. Warcraft dostał swojego Hearthstone’a, Wiedźmin znanego z samej rozgrywki Gwinta. A Magic: The Gathering? Sytuacja jest odwrotna.
To znana od bardzo wielu lat jedna z najbardziej popularnych na świecie kolekcjonerskich karcianek w wersji papierowej. Dużą popularność miała w Polsce na początku XXI wieku, kiedy jeszcze nie weszliśmy w erę smartfonów, a młodzież częściej rozkładała różne plansze, pionki i karty na stole lub dywanie.
Oczywiście powstały pewne pomniejsze tytuły gier wiedo w świecie Magica, które były albo przeniesieniem karcianki w elektroniczne medium, albo przebudowaniem jej np. na grę strategiczną. Jednak nie były to ogromne hity i wielkie produkcje, nie powtórzyły sukcesu pierwowzoru. Teraz Magic: Legends spróbuje sił jako hack’n’slash.
MMORPG? Nie, Magic: Legends to bardziej hack’n’slash
Co prawda samo studio Cryptic Games chciałoby, żeby tytuł był opisywany jako MMORPG, ale zdecydowanie widać więcej cech wspólnych z takimi seriami jak Diablo (szczególnie Diablo III) czy Path of Exile. Poza materiałem wideo dostaliśmy też nieco opisu rozgrywki.
Do wyboru dostaniemy 5 różnych klas, a rozgrywka nie ogranicza nas do przechodzenia historii jedną ścieżką. To my wybierzemy, w jaki sposób odwiedzimy różne krainy multiwersum. Zaklęcia mają być dobierane podczas ataków losowo, a ich pula ograniczona będzie wybraniem swojej talii dla bohatera. To nawiązanie do mechaniki oryginału - trzeba kolekcjonować karty i dobierać odpowiednie sety. Świat z uniwersum Magic: The Gathering przemierzymy w pojedynkę, choć lepiej zrobić to z jednym lub dwoma innymi graczami.
Premiery Magic: Legends mamy spodziewać się w 2020 roku. Gra będzie dostępna początkowo na PC oraz w kolejnym roku na konsolach Sony PlayStation 4 i Microsoft Xbox One. W takim razie w przyszłych miesiącach zobaczymy, czy Magic zawojuje też elektroniczną rozgrywkę.