Koronawirus opóźni Cyberpunk 2077? CD Projekt przechodzi na pracę zdalną
Cyberpunk 2077 po raz kolejny przesunięty? Choć fani boją się, że w związku z pandemią koronawirusa czarny scenariusz stanie się faktem, CD Projekt uspokaja - premiera odbędzie się o czasie. Firma wystosowała specjalny komunikat w sprawie pracy zdalnej.
- W ciągu ostatniego tygodnia dostosowywaliśmy się do sytuacji i stopniowo wprowadzaliśmy środki zapobiegawcze w całej naszej organizacji - pisze w specjalnym komunikacie CD Projekt RED. Firma za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku poinformowała, że w wyniku zakończonych pomyślnie przygotowań, wszyscy jej pracownicy przechodzą na pełną pracę zdalną. Decyzja ma związek z rozprzestrzeniającą się pandemią koronawirusa.
- Praca zdalna będzie trwała tak długo, jak będzie to konieczne. Uważamy, że ta decyzja zapewni każdemu członkowi naszego zespołu najwyższy poziom bezpieczeństwa osobistego - czytamy w oświadczeniu.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Rozprzestrzeniający się w bardzo szybkim tempie wirus SARS-CoV-2 z każdym kolejnym dniem coraz bardziej odbija się na branży technologicznej. Odwoływane są wszystkie najważniejsze imprezy i konferencje na świecie, z powodu pandemii przekładane są także premiery filmowe. Fani, którzy z niecierpliwością oczekują rynkowego debiutu "Cyberpunk 2077" mieli podstawy do obaw, że elektryzujący tytuł czeka ten sam przykry los.
Data premiery Cyberpunk 2077 nie ulega zmianie
Dla wszystkich tych, którzy martwili się, że pandemia koronawirusa przyczyni się do spowolnienia prac nad "Cyberpunk 2077", co w konsekwencji przełożyłoby się na kolejne przesunięcie daty premiery mamy dobrą informację - ta odbędzie się o czasie.
- Podejmujemy wyzwanie i nie wykazujemy oznak zatrzymania się w naszych staraniach, aby we wrześniu dać wam odlotową grę - czytamy w komunikacie.
Chociaż firma nie precyzuje, że chodzi konkretnie o 17 września 2020 roku, nie ma podstaw by sądzić, że fani będą musieli czekać na "Cyberpunk 2077" chociaż jeden dzień dłużej.