Jest gameplay z "Red Dead Redemption 2". To jest to, na co czekaliśmy
Barowe bójki, strzelaniny, podróżowanie z gangiem, polowania, napady. "Red Dead Redemption 2" przywita nas szorstkim, brutalnym światem Dzikiego Zachodu. Twórcy w końcu pokazali liczne fragmenty rozgrywki i świat nasycony detalami jak gąbka wodą.
Na premierę "Red Dead Redemption 2" czekają - obstawiam - miliony. Pierwszą część gry z 2010 roku w ciągu 5 lat nabyło 14 milionów graczy. W międzyczasie ukazało się "GTA V", które pobiło rekordy ze sprzedażą większą niż 80 mln kopii. Krąg fanów z pewnością się rozszerzył i "Red Dead Redemption 2" szykuje się na być może największy hit 2018 roku.
"Red Dead Redemption 2" - oficjalny gameplay
Z pewnością fama Rockstara pomoże w sprzedaży gry, ale przecież najważniejsze jest to, co "Red Dead Redemption 2" zaprezentuje. I po obejrzeniu wideo muszę powiedzieć, że jest naprawdę nieźle. Odrobinę bałem się, czy twórcy nie rozmyją esencji "RDR" na przykład elementami z gry wieloosobowej. Tymczasem widzę soczysty kawał dobrze zapowiadającej się historii w niesamowitym świecie.
Kluczowa wydaje się działalność gangów. Staniemy na czele jednego z nich i wokół wspólnych działań toczyć się będzie cała historia. To fajnie. W pożerających kilkadziesiąt godzin produkcjach dla jednego gracza czasami doskwiera "samotność". Dorzucenie nam na stałe kompanów może idealnie zapełnić lekką pustkę. Postrzelamy razem, ktoś nam potowarzyszy przy długich konnych przejażdżkach - no i te rozmowy przy ognisku.
"Red Dead Redemption 2" - nowy świat
"RDR 2" rzuci nas na sam koniec XIX wieku. Czy to ważne? Nawet bardzo. To czas przełomu, koniec technologicznej rewolucji i tym samym - zmierzch dawnego życia. Tak jak w Europie na dobre skończyła się posiadająca wielkie włości szlachta, w Ameryce kurczyło się miejsce dla kowbojów. Powolne życie małych miasteczek przyspieszał szybki rozwój kolei czy budowa fabryk.
I ten właśnie moment chce uchwycić "Red Dead Redemption 2". Co prawda po gameplayu nie widać, żeby bohaterowie byli jakoś szczególnie skrępowani cywilizacyjnymi zmianami. Ale zakładam, że efekty postępu będą miały odzwierciedlenie w fabule gry.