Intel Extreme Masters. Wojewoda Śląski: liczymy, że przyjezdni sami o siebie zadbają
Decyzją Wojewody Śląskiego IEM 2020 w Katowicach zostanie rozegrany bez publiczności. Nie zmienia to faktu, że przyjezdni zza granicy i tak już pojawili się w Katowicach. Urząd Wojewódzki nie jednak planuje dodatkowych działań ochronnych w stosunku do nich.
- Liczymy na to, że osoby zza granicy, które przyjechały na imprezę Intel Extreme Masters 2020 w Katowicach same zadbają o swoje bezpieczeństwo - mówi WP Tech rzeczniczka Wojewody Śląskiego, Alina Kucharzewska. - Zadbanie o każdego z 4,5 miliona mieszkańców i przyjezdnych województwa śląskiego byłoby niemożliwe.
Intel Extreme Masters w Katowicach to największa w Polsce impreza e-sportowa. W 2019 roku przewinęło się przez nią 170 tys. osób w tyn wiele zza granicy. W związku z realnym zagrożeniem powstania ogniska koronawirusa MERS-CoV-2. Wojewoda Śląski, na podstawie zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego, wydał decyzję o cofnięciu pozwolenia na imprezę masową dla IEM kilkanaście godzin przed jej rozpoczęciem. Informacja pojawiła się na Twitterze Urzędu Wojewódzkiego o godzinie 21.00 w czwartek, bramy dla publiczności miały się otworzyć 11 godzin później, o 8 rano w piątek.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na Wojewodę Śląskiego spadła krytyka. Przede wszystkim za to, że odwołanie imprezy tak krótko przed rozpoczęciem nie spowoduje, że zagraniczni fani nagle "wyparują" z Katowic. Wielu z nich dowie się o zakazie wstępu na IEM po wylądowaniu ich samolotów w Polsce, albo wręcz przed bramą Spodka. Poza tym wielu zagranicznych zawodników i przedstawicieli mediów weźmie udział w imprezie normalnie, zakaz dotyczy udziału publiczności, a nie ich.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Tobias Zischler przyjechał do Katowic z Niemiec wziąć udział w turnieju gry Farming Simulator. W rozmowie z WP Tech powiedział, że w centrum wystawowym koło Spodka będzie grał dziś i jutro. Z kolei użytkownik Reddita i fan gry "Counter Strike: Global Offensive" o nicku FromTunisia (pol. Z Tunezji) przyleciał do Katowic już w poniedziałek. W rozmowie z WP Tech powiedział, że o zakazie wstępu do spodka i krokach bezpieczeństwa, które musi podjąć dowiedział się z internetu, ze stron związanych z grą. Użytkownik u/FromTunisia wrzucił nawet zdjęcie na reddita poświęconego grze z opsiem "Po latach marzeń, w końcu mi się udało. Jestem 130 metrów od Spodka". Było to kilka godzin zanim dowiedział się, że do Spodka nie wiejdzie.
Dla tych wszystkich przyjezdnych Urząd Wojewódzki nie ma planów ani nawet skierowanych do nich informacji. Rzeczniczka Urzędu powiedziała nam, że informacje dostępne są m.in. na stronach Urzędu, Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego. Trudno liczyć, że ktoś z potencjalnie zakażonych koronawirusem te strony odwiedzi. Urząd liczy jednak na to, że przyjezdni sami zastosują się do zasad bezpieczeństwa i będą ich przestrzegać.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wyzwaniu sprostali natomiast organizatorzy imprezy czyli ESL, oraz społeczność związana z e-sportowym wydarzeniem. Na stronach internetowych i forach bardzo szybko pojawiły się informacje, nie tylko o zamknięciu IEM 2020 dla publiczności, ale także o środkach bezpieczeństwa oraz wskazówki o atrakcjach i alternatywach dla Intel Extreme Masters.