Gry w abonamencie. Google Play sprawdza, czy to się opłaca

Według Google'a, taka usługa powinna kosztować 4,99 dolara, czyli około 20 zł. Właśnie trwają testy takiej subskrypcji w Google Play. W abonamencie miałyby być dostępne nie tylko płatne gry, ale też aplikacje użytkowe.

Abonamenty cieszą się sporym zainteresowaniem i gracze chętnie z nich korzystają. Swoje subskrypcje na gry ma Microsoft (Xbox Gold i Xbox Game Pass)
, Sony (PlayStation Plus), a nawet Apple - w tym roku ma zostać uruchomiona usługa Apple Arcade z ponad setką najlepszych gier na życzenie. Nic dziwnego, że Google próbuje sił i na tym polu. W tej branży nie wolno zostawać w tyle za konkurencją.

Pierwsze informacje o Google Play Pass pojawiły się w 2018 roku. Odnaleźli je czytelnicy forum XDA Developers, wtedy jednak nie poznaliśmy żadnych szczegółów.

Dzięki zrzutom ekranu, które dostarczył czytelnik Android Police, wiemy już czego się spodziewać. Testy usługi zdradziły jej cenę (4,99 USD miesięcznie) i inne detale.

Play Pass nie będzie oferować dostępu do wszystkich płatnych pozycji w sklepie - to by było zbyt piękne. Zamiast tego dostaniemy dostęp do kolekcji wybranych gier i aplikacji użytkowych. Opis usługi mówi, że będzie tam wszystko, od gier akcji po łamigłówki i od aplikacji muzycznych po prozdrowotne. Nie będzie żadnych reklam, opłat ani zakupów w aplikacjach.

Na zrzutach ekranu możemy zobaczyć gry Stardew Valley, Marvel Pinball i Limbo.

Biuro prasowe Google potwierdza, że prowadzone są właśnie testy Play Pass. Google sprawdza, czy taka oferta będzie opłacalna.