"FIFA 19": Systemu VAR nie będzie
System VAR, czyli jeden z bohaterów Mistrzostw Świata w Rosji, nie pojawi się w najpopularniejszej wirtualnej odsłonie futbolowych zmagań. Twórcy "FIFA 19" tłumaczą, dlaczego.
VAR na rosyjskim mundialu udowodnił, jak bardzo piłka nożna potrzebuje nowych technologii. Futbol wreszcie stał się sprawiedliwy - sędziowie podyktowali zasłużone rzuty karne, piłkarze za wcześniej niewidoczne przewinienia w końcu byli karani kartkami. Dziś nie wyobrażam sobie piłki nożnej bez VAR-u. Ale wyobraźnia autorów gry "FIFA 19" jest nieco inna.
"FIFA 19": bez systemu VAR
Dlaczego? W rozmowie z Eurogamerem twórcy z EA Sports tłumaczą, że VAR nie jest jeszcze powszechnie stosowany. I rzeczywiście, panuje spora niekonsekwencja wśród federacji, na co zwracałem uwagę w swoim tekście. Jednak pojawienie się technologii na najważniejszej piłkarskiej imprezie świata, było solidnym argumentem, by przenieść ją do gry.
Moim zdaniem powód jest nieco inny. Pamiętajmy, że przed Mistrzostwami Świata VAR nie wszystkich przekonywał - ba, sam byłem w tym gronie. Nie wiadomo było, jak technologia wypadnie. Dziś jesteśmy mądrzejsi, ale łatwo wyobrazić sobie sytuację, że twórcy od kilku miesięcy pracują nad przeniesieniem VAR-u. A tymczasem po mundialu kibice tej technologii nienawidzą. Mówiąc wprost: EA Sports wolało nie ryzykować.
Co zresztą potwierdza inna wypowiedź pracownika EA Sports.
- Liczą się dla nas gracze i autentyczność - mówił Matt Prior, dyrektor kreatywny, w rozmowie z portalem Okay, Cool. - Jeżeli widzicie coś w prawdziwym świecie, my chcielibyśmy to przenieść do gry - cytuje Eurogamer.
"Fortnite" w... "FIFA 19"
Co ciekawe, nie dotyczy to jednak systemu VAR. Wypowiedź odnosiła się do nietypowej cieszynki Antoine'a Griezmanna, która inspirowana jest grą "Fortnite". O ile kwestie licencyjne pozwolą ją przenieść, to w "FIFA 19" się znajdzie.
- Zawsze próbujemy jak najwierniej odtwarzać realny świat piłki nożnej - tłumaczył Prior, co jednak kłóci się z podejściem do systemu VAR…
Przeniesienie VAR-u jest jednak dużo bardziej skomplikowane, niż stworzenie jednej cieszynki. Dochodzi znacznie więcej animacji. To też pewnie tłumaczy, dlaczego VAR-u w "FIFA 19" zabraknie. Po prostu - za dużo z tym zachodu.
To ciekawy przykład tego, że prawdziwy sport może uciec wirtualnemu. Przez lata seria "FIFA" czy "Pro Evolution Soccer" niemal zbliżały się do jak najwierniejszego odwzorowania futbolu. Zawodnicy wyglądali niemal jak prawdziwi, ich charakterystyczne ruchy i zachowania były przenoszone do wirtualnego świata. Paradoksalnie wkroczenie technologii utrudniło gonienie rzeczywistości.