Polskie gry – "Wiedźmin 3", "Shadow Warrior 2" oraz "Bulletstorm"
Polacy tworzą znakomite gry. Część z tych najbardziej znanych to produkty, przy których znaczek "18" na pudełku należy potraktować bardzo serio. Twórcy poniższych produkcji nie przebierali w środkach i nie starali się łagodzić fabuły, aby dotrzeć do jak najszerszego grona.
"Wiedźmin 3" nie stroni ani od przemocy w stylu fantasy, ani mocnych tekstów, ani seksu. Tego ostatniego jest, jak na gry, całkiem sporo. W "Shadow Warrior 2” erotyki akurat nie ma, za to krew leje się obficie na każdym kroku. A do tego główny bohater gry ochoczo rzuca niewybredne komentarze i żarty.
Podobnie jest w grze "Bulletstorm". Co prawda została wydana ładnych parę lat temu, ale w tym roku do sklepów trafiła jej odświeżona wersja. I tu również – mocna jatka, punkty za jak najwymyślniejsze strzały oraz mocno uliczny język.