Tytani
Tytani! Wisienka na torcie. Co jakiś czas w trakcie rozgrywki możemy przywołać gigantycznego mecha, czyli walczącego robota. Jest silny, strzela potężnie i sieje spustoszenie. Ale rywale też do tytanów mają dostęp. Ich pojawienie się na mapie może diametralnie odmienić rozgrywkę. Nasza drużyna prowadzi? Uwaga, rywale właśnie mogą “przywołać” tytanów i już zmierza grupka robotów, która z łatwością może zdmuchnąć nas z powierzchni ziemi. Właśnie dlatego Titanfall 2 jest tak nieprzewidywalne. Czasami z tytanów drużyny korzystają w tym samym czasie, więc na ekranie mamy wielką ustawkę. Innym razem idą na nas stadem, by po jakimś czasie nasza drużyna przyparła do muru wrogich pilotów ekipą tytanów. Nie da się przewidzieć, jak partia się potoczy. I to jest w Titanfall 2 piękne.