"Gothic 3"
Seria "Gothic" jest wyjątkowo hołubiona wśród polskich graczy. I świetnie to rozumiemy, bo każda część dostarczała dużo fajnych momentów. Przy czym były to głównie część I i II. Trzecia odsłona od początku budziła kontrowersje, ale wierni fani nie przejmowali się błędami i niedociągnięciami, pokornie czekali też na kolejne "łatki", które naprawiały popsute elementy gry. A jak to wygląda po latach?
Tragicznie. I to na każdym froncie. To wciąż zepsuta gra, pełna kiksów, niezamierzenie śmiesznych animacji, z niefajnym system walki oraz bardzo chaotyczną linią fabularną. Ogromny świat tylko przeszkadza, bo już w ogóle nie wiadomo, na czym się skupić. Początkowo humor poprawiała chociaż grafika - w 2006 r. prezentowała się wręcz zjawiskowo. Dziś widać tylko echa tej świetności, całość "zakonserwowała się" gorzej od poprzedników.