Warszawskie "My Memory of Us" wyróżnia się stylistyką i fabułą, nawiązującą do hitlerowskiej okupacji. Ale o grze głośno będzie z jeszcze jednego powodu - narratorem został aktor Patrick Stewart, znany z takich filmów jak "Star Trek".
Skończyły się czasy, kiedy polscy twórcy walczyli o choćby minimalną uwagę Zachodu. Dziś produkcja z Wrocławia staje w szeregu z najlepszymi, z grami od światowych gigantów, a debiutancki pokaz "Cyberpunk 2077" zwyczajnie kradnie wszystkim show.