Wielka odpowiedzialność Polaków
Tylko "Cyberpunkowi 2077" pozwolono przerwać przemowę szefa Microsoftu. I zapewniam was - zrobiono to w taki sposób, że nie sposób było tego przeoczyć, w reżyserii tego przedstawienia było to grande finale, prestiż, domknięcie narracji. Reakcja publiczności mówiła sama za siebie. "Redzi" znaleźli się na w samym centrum reflektorów - to niesamowity sukces, ale też gigantyczne wymaganie, któremu będzie trzeba sprostać.