Soldier of Fortune
Tę grę pamietamy przede wszystkim za dwie rzeczy - po pierwsze za olbrzymie wymagania sprzętowe, które wystawiły na wielką próbę nasze ówczesne komputery (gra ukazała się w roku 2000 i bazowała na zmodyfikowanym silniku Quake’a 2). Po drugie, ważniejsze, za realistyczny model uszkodzeń postaci. To jedna z pierwszych, jeżeli nie pierwsza gra, w której przeciwnikowi można było odstrzelić rękę czy nogę. W czasach, gdy strzelanie sprowadzało się do wycelowania mniej więcej w kierunku wroga i trzymaniu spustu tak długo, aż ten się przewróci, była to prawdziwa rewolucja.