Nowe informacje na temat Project Scorpio

Tym razem mieli okazję przyjrzeć się nowemu dokumentowi Microsoftu, który zweryfikowano u deweloperów przygotowujących produkcje na Xboxa.Ten daje nam nieco lepszy obraz tego, co gigant z Redmond szykuje w Project Scorpio. I tak, wygląda na to, że nowa konsola nie będzie wykorzystywać już technologii ESRAM, czyli 32 MB super szybkiej pamięci zintegrowanej z procesorem Xboxa One.

Nie da się ukryć, że ta była problematyczna z punktu widzenia deweloperów i to właśnie za jej sprawą konsola Microsoftu miała często problemy z wyciągnięciem rozdzielczości 1080p. Zamiast tego Scorpio posiadać ma szybszy i lepszy RAM, więc nowa konsola nadrobić ma utratę ESRAM z nawiązką. Producenci wciąż jednak będą musieli optymalizować swoje gry pod kątem ESRAM, ponieważ pamięć ta wykorzystywana będzie w Xbox One, a Microsoft nie przewiduje tytułów na wyłączność dla Project Scorpio.

W dokumencie potwierdzono także, że moc obliczeniowa układu graficznego Scoprio wynosić będzie 6 teraflopsów, czyli będzie 4,5 razy większa od GPU w Xbox One. Nie jest to nowa informacja, ale dobrze wiedzieć, że nic się w tej kwestii nie zmieniło.

Poza tym, dowiadujemy się, że nadchodzący sprzęt posiadać będzie cztery razy więcej pamięci cache drugiego poziomu (L2) od swojego poprzednika, a Digital Foundry zakłada, że GPU będzie bazować przynajmniej na tak nowoczesnej architekturze jak Polaris, ale nie wyklucza też nowszej opcji. Grafika będzie również wspierać Delta Colour Compression (podobnie jak PS4 Pro).

Na poniższym wideo możecie obejrzeć szczegółowe omówienie nowych informacji dotyczących Project Scorpio. Przy okazji Phil Spencer pochwalił się już, że miał okazję sprawdzić konsolę w akcji.

"Wspaniały dzień z zespołem Scorpio. Zagrałem pierwszy raz w gry z wczesnego egzemplarza Scorpio. Grało się wspaniale, konsola wyglądała świetnie; jestem dumny z całego zespołu" - napisał szef działu Xbox.