Gra o wysokie stawki. Premier Morawiecki o gamedevie na Forum Ekonomicznym w Krynicy

Założyciele CD Projektu, Marcin Iwiński i Michał Kiciński, zaczynali od handlu dyskietkami na giełdzie komputerowej przy ul. Grzybowskiej, a dziś brylują w rankingach najbogatszych Polaków (według "Forbesa" ten pierwszy zajmuje 13., a drugi 17. lokatę). W ubiegłym roku ich firma zadebiutowała w indeksie WIG20, a dziś jest warta więcej niż kluczowe krajowe spółki energetyczne - i to razem wzięte. Analitycy przewidują zresztą, że giełdowy jastrząb wcale nie powiedział ostatniego słowa. W listopadzie opiniotwórczy serwis Bloomberg uwzględnił CD Projekt na liście "50 spółek, którym warto się przyglądać w 2020", przewidując, że kolejna produkcja studia (Cyberpunk 2077) może w ciągu roku sprzedać się w 20 milionach egzemplarzy.

Premier Mateusz Morawiecki mówił w ubiegłym roku na Forum Ekonomicznym w Krynicy: "Geralt może być z Rivii, ale przede wszystkim jest z Polski", a same gry nazwał "eksportową perełką". Entuzjazm premiera potwierdzają dane: tzw. gamedev to dziś ok. 400 polskich studiów (które płacą w kraju podatki), kilka tysięcy miejsc pracy i kilkadziesiąt spółek notowanych na GPW i NewConnect. Gałąź gospodarki, która już w 2017 (wg raportu "Kondycja polskiej branży gier") wygenerowała 1,85 mld zł, a w 2019 roku wartość polskiego rynku gier wideo ma wzrosnąć do 2,23 mld.

Wsparcie gamedevu zwyczajnie się Polsce opłaca. Właśnie dlatego Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego uruchomiło program "Rozwój Sektorów Kreatywnych". Finansowy zastrzyk pozwala twórcom przygotowywać prototypy, a później promować swoją pracę na branżowych targach (m.in. niemieckim Gamescomie, amerykańskim PAX-ie, japońskich Tokyo Game Show). Od kilku lat Doroczne Nagrody MKiDN są wręczane również w kategorii "Kultura cyfrowa" (dotychczas wyróżniono m.in. twórców This War of Mine). Rząd planuje również wprowadzić ulgi podatkowe dla gamedevu oraz powołać do życia Centrum Gier Wideo.

Z kolei NCBR uruchomił w 2016 GameInn - program dotacji na prace badawczo-rozwojowe (na konta rodzimych autorów wpływa rocznie ponad 100 mln zł). Podsumowując tegoroczną edycję, wicepremier Jarosław Gowin nazwał branżę "doskonałym przykładem efektywnego wykorzystania (polskiego - dop. red.) potencjału". Jak mówił: - Wprowadzone przez rząd zachęty dla stawiających na innowacje przedsiębiorców, takie jak ulgi na B+R, programy doskonalenia kompetencji, IP box czy programy wsparcia realizowane przez NCBR napędzają działalność innowacyjną firm i pozwalają im skuteczniej rywalizować na bardzo konkurencyjnym rynku.